Teraz ciężar gatunkowy może być jeszcze większy gdyż miejscowy Berland w piątek o wieczorem - w ramach wali o 1/8 finału Pucharu Polski - ugości jedną z najlepszych drużyn ostatnich lat w naszym kraju. O godz. 19.30 podopieczni Dariusza Lubczyńskiego rozpoczną bowiem bój z Gattą Zduńska Wola.
Napisać choćby, że ekipa z ziemi łódzkiej od czterech lat nie schodzi z podium ekstraklasy to za mało... gdyż w 2016 roku wywalczyła mistrzostwo ligi, a w pozostałych trzech przypadkach była druga. Do tego w 2013 roku była trzecia. Ponadto ma na koncie również triumf w krajowych pucharze AD 2012! Obecnie w tabeli jest trzecia.
W zespole tym grają zarówno byli jak i obecni reprezentanci Polski jak choćby Dariusz Słowiński, Igor Sobalczyk czy Daniel Krawczyk, który w ostatnim meczu ekstraklasy zdobył sześć bramek (Gatta rozbiła Pogoń Szczecin 12:3!) i w całej hitorii zmagań ma już ich na koncie 282! Tym samym na liście wszechczasów ligi wyprzedzają go jedynie: obecny selekcjoner futsalowej kadry Błażej Korczyński (314 goli), Krzysztof Filipczak (308) i Krzysztof Kuchciak (304).
Drugi z przedstawicieli Opolszczyzny na tym etapie zmagań czyli Gredar Brzeg również czeka niełatwa przeprawa, aczkolwiek nie aż tak, gdyż nasz team uda się do Tychów na starcie z GKS-em. Rywal aktualnie zajmuje czwarte miejsce w grupie południowej czyli tej samej w której występują brzeżanie. W 13 meczach wygrał osem spotkań, zremisował dwa i poniósł trzy porażki. W bezpośrednim starciu ligowym, rozgrywanym w Tychach, miejscowi wygrali po walce 4-2.
Co ważne w starciu z tyszanami w roli trenera Gredaru zadebiutuje Jarosław Patałuch. Następca Artura Adasika dał się wcześniej poznać m. in. z pracy w nowej sile polskiego futsalu Orle Futsal Jelcz-Laskowice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
