Wczoraj przedszkolaki, nauczycielki oraz cała wieś świętowali jubileusz.
- Dla naszych dzieci ważne jest to, że bawią się wspólnie z niepełnosprawnymi rówieśnikami - mówi Beata Szymianiec, mama czteroletniej Magdy. - Uczą się odpowiedzialności i tolerancji.
- Pomagam Madzi w rysowaniu. To jej ulubione zajęcie - opowiada Magda o swojej rówieśniczce, która przeszła porażenie mózgowe - razem się bawimy - zapewnia.
Z pomysłu utworzenia przedszkola integracyjnego, w którym wspólnie mogą się bawić zdrowe i niepełnosprawne dzieci, zadowoleni są także rodzice tych ostatnich. Dzięki przedszkolu ich pociechy nie muszą siedzieć w domu. Są w gronie rówieśników i lepiej się rozwijają.
Siedmioletnia Sonia nie bierze udziału we wspólnych harcach, bo choroba sprawiła, że nie może się poruszać ani mówić, ale w otoczeniu dzieci ożywia się. Każdy dotyk wywołuje na jej buzi uśmiech.
- Sonia od dwóch lat jest w przedszkolu. Od kiedy zaczęłam ją tutaj przywozić, znacznie lepiej się rozwija. Stała się bardziej ciekawa świata - opowiada Mirosława Orlik, jej mama.
Jubileusz był także okazją do nadania przedszkolu imienia. Jego patronem od wczoraj jest bł. Edmund Bojanowski, prekursor wychowania przedszkolnego na ziemiach polskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?