Światła w Opolu świecą, tylko po co?

Tydzień temu w związku z remontem wiaduktu na obwodnicy uległa zmianie organizacja ruchu na ul. Budowlanych w Opolu. Dotychczas obowiązywał tu ruch dwukierunkowy, teraz na odcinku od ul. Kępskiej do ul. Harcerskiej można się poruszać tylko w jednym kierunku.Do zmian w organizacji ruchu nie dostosowano sygnalizacji świetlnej, co wzbudziło obawy wśród rodziców uczniów uczęszczających do Szkoły Podstawowej nr 7 przy ul. Budowlanych w Opolu.Zaniepokojeni przesłali w tej sprawie pismo do Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu, zwracając uwagę, że po skierowaniu całego ruchu tranzytowego z obwodnicy na ul. Budowlanych nie zmieniono zamocowania sygnalizatora świetlnego znajdującego się z lewej strony jezdni.- Takie zaniedbanie powoduje, że jadący lewym pasem ulicy jednokierunkowej nie widzą często sygnalizatora znajdującego się po jej prawej stronie, gdyż ten jest sytematycznie zasłaniany przez samochody dostawcze i TIR-y - twierdzą przedstawiciele Rady Rodziców PSP nr 7 w Opolu. - Stwarza to realne zagrożenie życia i zdrowia dzieci korzystających z tego przejścia, co naszym zdaniem jest niedopuszczalne! Ponadto sygnalizator z lewej strony jest włączony, ale świeci w przeciwnym kierunku, z którego teraz nie nadjeżdża żaden pojazd.Przeczytaj też: Brakuje miejsc na parkingach w Opolu? Usuńcie wraki! Mirosław Pietrucha, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu, zapewnił, że w piątek 2 listopada problem zostanie definitywnie rozwiązany.- Zamontujemy dodatkowy sygnalizator z lewej strony jezdni - obiecuje.