- Światła zostały zamontowane po to, by poprawić bezpieczeństwo pieszych, w tym przypadku szczególnie dzieci uczęszczających do publicznego przedszkola - informuje Arkadiusz Branicki, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu.
Uruchomienie świateł nie nastąpi jednak od razu.
- Najpierw swoją pracę muszą wykonać energetycy, którzy podłączają zasilanie. Ich działania mogą potrwać nawet kilka miesięcy. My zrobiliśmy wszystko, co trzeba - podsumowuje Branicki.
Polskie fabryki Volkswagena w całości zasilane eko-energią