Grupa działa w stolicy regionu od trzynastu lat. Stworzyło ją kilkoro amatorów morsowania, którzy przez lata swoją pasją zarażali kolejnych. Od listopada do marca spotykają się w każdą niedzielę. Bilans dekady jest imponujący, ponieważ do lodowatej wody wchodzi za każdym razem ponad setka osób, wśród nich m.in. dzieci i młodzież. I z każdym sezonem przybywają kolejni.
- Nowy Rok powitamy w ten sposób po raz trzeci i mam nadzieję, że nie ostatni - mówi Dariusz Chwist z grupy Morsy Opole, który jest też miejskim radnym. - Nasz Sylwester jest wyjątkowy, ponieważ nie trzeba wydawać pieniędzy na kreację ani na fryzjera. Czapka i rękawiczki w zupełności wystarczą.
Ci, którzy chcą dołączyć, powinni pojawić się na kamionce Bolko w Opolu w Sylwestra o godz. 23.45 . Wydarzenie będą zabezpieczali ratownicy.
- Prosimy, żeby nie przynosić ze sobą alkoholu oraz żeby ci, którzy wcześniej bawili się na zakrapianych imprezach nie wchodzili do wody. Dla swojego bezpieczeństwa - apeluje Dariusz Chwist.
Ci, którzy bawią się na sylwestrowych balach też mają szansę na noworoczne morsowanie. Początek w środę (1.01) o godzinie 14 na kąpielisku Bolko. Regularne spotkania Morsów z Opola odbywają się tu w każdą niedzielę o godz. 11.