MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Symbole bez poprawek

Fot. Witold Żurawicki
Paweł Mrozek pokazuje projekty godłą, banneru i flagi Dobrodzienia.
Paweł Mrozek pokazuje projekty godłą, banneru i flagi Dobrodzienia. Fot. Witold Żurawicki
Nie ma żadnych przeciwwskazań, by władze Dobrodzienia zaakceptowały projekty flagi i godła miasta. Nie popełnią plagiatu.

Tak orzekła Komisja Heraldyczna przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wątpliwości miał burmistrz Olesna Edward Flak, który twierdził, iż projekt herbu Dobrodzienia to w zasadzie odwrócony herb Olesna.
W Oleśnie herb zatwierdzono w 1997 roku. Godło wzorowane jest na herbie utrwalonym na czternastowiecznej pieczęci. W prawym polu tarczy umieszczono połowę złotego orła na błękitnym tle, zaś w lewym - połowę czerwonej pięciolistnej róży z trzema zielonymi działkami, na zielonym tle.

Projekt herbu Dobrodzienia to tarcza z połową złotego orła na niebieskim tle. Według autora projektu, dobrodzieńskiego plastyka Pawła Mrozka orzeł nawiązuje do heraldyki opolskiej linii Piastów śląskich, a w szczególności do księcia Władysława II Opolskiego, który nadał Dobrodzieniowi prawa miejskie w 1374 roku. Róża, symbol Najświętszej Marii Panny, był umieszczony w herbach tych miast, które miały kościół pod tym wezwaniem i uznawały Marię za swoją patronkę.
Mrozek zgadza się, że herby są podobne. Jednak projekt herbu Dobrodzienia to wierne odbicie godła, które funkcjonuje w mieście już od kilkuset lat. Można je zobaczyć na dobrodzieńskich pieczęciach z XVII wieku, jak i w powojennych publikacjach.

- Komisja Heraldyczna nie miała żadnych zastrzeżeń - podkreśla Mrozek. - Zaproponowała jedynie, był herb na fladze był nieco większy. Co do róży natomiast: są trzy miasta, które mają ją w herbach - Olesno, Dobrodzień, Wodzisław Śląski. Ale w różnych konfiguracjach. Władze Wodzisławia Śląskiego nie zgłaszały żadnych zastrzeżeń.
Herb, flagę i banner miasta jak również projekty pieczęci w najbliższą sobotę przyjmie Rada Miejska w Dobrodzieniu. I będzie to jeden z bardziej uroczystych akcentów "Dni Dobrodzienia".
- Mamy pozytywną opinię Komisji Heraldycznej, więc żadnych formalnych przeszkód nie ma, a moment na przyjęcie symboli też będzie godny - podkreśla Joachim Kiwic, przewodniczący Rady Miejskiej.

Rajcowie przyjmą także projekt specjalnego medalu okolicznościowego, jaki władze Dobrodzienia wręczać będą osobom najbardziej zasłużonym dla gminy. Autorem projektu też jest Paweł Mrozek, który zaledwie trzy dni temu przywiózł jeden gotowy egzemplarz od grawera. Na razie widziało go zaledwie kilka osób i dzięki "Nowej Trybunie Opolskiej" mieszkańcy miasta i gminy zobaczą go szybciej od wielu radnych.
Na rewersie medalu znajduje się najstarszy wizerunek miasta, jaki był zachowany na jednej z fotografii. Na awersie natomiast jest łacifski napis "Senatus Populescue Dobrodennis", co oznacza "Senat i Lud Dobrodzienia". Jednym słowem oznacza rajców i mieszkafców miasta. To odwzorowanie rzymskiej maksymy "Senat i Lud Rzymu".

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska