Synoptycy ostrzegają przed intensywnymi opadami. Wody Polskie mówią o zagrożeniach

Jak podaje Radio Opole, Wody Polskie już podjęły odpowiednie działania prewencyjne, aby zminimalizować potencjalne skutki nadchodzących opadów. Linda Hofman, rzeczniczka prasowa Wód Polskich, wyjaśnia, że aktualnie przeprowadzane są dokładne przeglądy infrastruktury przeciwpowodziowej w regionie. Chodzi zarówno o główne koryto Odry, jak i mniejsze rzeki, które są w stanie przyjąć i odprowadzić nadmiar wody deszczowej. Służby techniczne szczególną uwagę zwracają na usunięcie wszelkich przeszkód mogących utrudnić spływ wód, takich jak powalone drzewa i tamy bobrowe, które mogłyby zablokować przepływ w miejscach zagrażających infrastrukturze mieszkalnej i gospodarczej.

W regionie przygotowane są wszystkie kluczowe obiekty hydrotechniczne, w tym wielofunkcyjne zbiorniki retencyjne oraz suche poldery przeciwpowodziowe. Wśród nich znajdują się między innymi zbiornik Racibórz Dolny oraz suchy polder Buków, które mają na celu przyjęcie nadmiaru wód i ochronę przed niekontrolowanymi wezbraniami rzek. Hofman podkreśla, że mimo gotowości do pracy tych obiektów, władze liczą na to, iż sytuacja hydrologiczna nie będzie na tyle poważna, aby wymagała ich pełnego wykorzystania.

Dodatkowo, zapory i zbiorniki wielofunkcyjne w regionie, takie jak Turawa, Kluczbork czy Jarnołtówek, posiadają przygotowaną rezerwę powodziową, co oznacza, że mogą w razie potrzeby zatrzymać znaczną ilość wód opadowych. Wrocławskie RZGW podaje, że zbiorniki retencyjne, takie jak Jezioro Nyskie czy Otmuchowskie, również mają duże rezerwy, gotowe do przyjęcia milionów metrów sześciennych wody. Obiekty te, takie jak Jezioro Duże w Turawie, mogą przyjąć nawet 25 milionów metrów sześciennych, co daje pewną elastyczność w zarządzaniu sytuacją przeciwpowodziową.

Jak informuje Radio Opole, od jutra (12 września) Wody Polskie wejdą w tryb 24-godzinnych dyżurów swoich służb technicznych oraz Centrum Operacyjnego Ochrony Przeciwpowodziowej. Dzięki temu możliwy będzie stały monitoring sytuacji hydrologicznej i szybsza reakcja na ewentualne problemy. Dotychczas, wbrew wcześniejszym obawom, nie było konieczności przeprowadzania dodatkowych zrzutów wody ze zbiorników retencyjnych, co oznacza, że systemy te zachowały swoje zdolności ochronne.

Choć rezerwy powodziowe w zbiornikach w regionie pozostają znaczne, służby są w pełnej gotowości, aby w razie potrzeby podjąć odpowiednie działania.

Służby apelują do mieszkańców, aby śledzili aktualne komunikaty i ostrzeżenia meteorologiczne, które będą na bieżąco aktualizowane w miarę rozwoju sytuacji.