Szansa dla młodych

Lina Szejner
W Opolu nie znalazłam agencji, która trudniłaby się pośrednictwem pracy w systemie au pair. A jednak Opolanie korzystają z tej formy wymiany usług.

JAK TO ZAŁATWIĆ?
Adresy agencji pośredniczących w załatwianiu wyjazdów typu Au pair znajdują się internecie, w wojewódzkim lub powiatowych urzędach pracy, na tablicach ogłoszeniowych w wielu wyższych uczelniach.
Osoba, która zdecyduje się na wyjazd połączony z pracą i nauką, niczego nie ryzykuje. Polskie agencje au pair poszukują chętnych do pracy młodych ludzi, a zagraniczne - rodzin, które mają małe dzieci i szukają dla nich opiekunów. Jedna i druga strona jest "prześwietlana" przez agencje, które ręczą za swoich klientów. Polska kandydatka na " "operkę" ( bo chłopcy mają zdecydowanie mniej szans) zgłasza się do biura czy agencji au pair i tam otrzymuje kwestionariusze do wypełnienia, dołącza do nich zdjęcie i ewentualne referencje z poprzednich miejsc pracy. Agencja dopisuje swoją opinię i wysyła dokumentację do zagranicznego biura au pair. Tam następuje kojarzenie ofert. Kandydatka zostaje powiadomiona o przydzieleniu jej w ciągu dwóch miesięcy. Potem kontaktuje się telefonicznie z rodziną, u której ma pracować i w rozmowie wyjaśnia interesujące ją szczegóły.
Niektóre agencje organizują w tym systemie wyjazdy na rok, a inne - także tylko na wakacje, ale na czas nie krótszy niż dwa miesiące. Kojarzenie ofert kosztuje. Za pośrednictwo trzeba zapłacić od kilkaset złotych. Dojazd do miejsca pobytu należy załatwić samodzielnie i zapłacić za podróż.
Większość polskich agencji organizuje wyjazdy tylko do krajów Europy - Anglii, Francji Włoch, Austrii, Niemiec, Hiszpanii i Portugalii. Aby wyjechać do pracy w tym systemie do USA należy zgłosić się do organizacji non profit utworzonej przez rząd Ameryki w kilku krajach Europy, w tym także Polski. O adres agencji trzeba pytać w ambasadzie amerykańskiej.
Ponieważ jednym z warunków, jakie należy spełnić ubiegając się o pracę "operki" jest znajomość języka danego kraju na poziomie szkoły średniej, dlatego warto pokusić się o wyszukanie tego typu agencji w innych krajach. One także zajmują się kojarzeniem opiekunek z zagranicznymi rodzinami, a ich usługi podobno są tańsze.

WARTO WIEDZIEĆ
- Większą szansę na tego typu pracę mają osoby, które miały już doświadczenie w opiece nad dziećmi.
- Na wyjazd czeka się dwa, a nawet trzy miesiące, toteż o pracy na wakacje należy myśleć już teraz.
- Jeśli dziewczyna opuszcza dom na dłużej po raz pierwszy, niech raczej szuka pracy tylko na wakacje, a nie na cały rok.

GDZIE TO ZAŁATWIĆ
Centrum Jezykowe w Dzierżoniowie. ul. Ząbkowicka 26, tel: 10 33 74 832 06 29
Agencja L?arche. Paryż. 0033145454639. Właścicielka: Krystyna Felix-Noel

Do Wojewódzkiego Urzędu Pracy trafiają oferty firm, które zajmują się pośrednictwem pracy w systemie au pair. Przekazują je chętnym. Młodzi ludzie szukają takich ofert w gazetach i w internecie. W ten sposób nawiązują kontakty z firmami, które prowadzą międzynarodowe pośrednictwo.
Centrum Językowe w Dzierżoniowie od trzech lat stwarza młodym ludziom szansę wyjazdu za granicę na specjalnych warunkach. Zgłaszają się tu studenci z całego kraju.W przypadku młodego człowieka jest to świadczenie pracy, czyli opiekowanie się dzieckiem. Opieka polega na pomaganiu przy myciu, ubieraniu się i jedzeniu. " Operki" chodzą z dzieckiem na spacery, czasem odwożą i przywożą je z przedszkola albo ze szkoły. W przypadku większych dzieci pomagają przy odrabianiu lekcji oraz wykonują drobne prace domowe - porządkowanie kuchni czy też pokoju dziecka. Wszystko jest jednak ujęte w konkretne ramy czasowe. Praca może trwać 5-6 godzin dziennie, ale nie więcej niż 30-40 godzin tygodniowo. Przynajmniej 1 dzień w tygodniu jest wolny. Młody człowiek musi mieć czas na uczestniczenie w kursie językowym i odpoczynek.
Rodzina, do której trafia, z góry wie, jakie obowiązki na niej ciążą. W zamian ma zapewnić opiekunowi dziecka zakwaterowanie w osobnym pokoju, wyżywienie i kieszonkowe w wysokości nie mniejszej niż kwota określona w umowie. W zależności od umowy, osoba zatrudniona na warunkach au pair opłaca sama kurs językowy lub robi to za nią rodzina, do której trafi, z pieniędzy przeznaczonych na kieszonkowe. Czasem opłata kursu jest dodatkową gratyfikacją.
Pobyt za granicą na warunkach au pair nie jest więc typową pracą zarobkową. Jest wzajemna wymianą usług, z której korzystają dwie strony.
Petra Ćwiertka - dyrektor Centrum Językowego w Dzierżoniowie, która jest nauczycielką języka niemieckiego i jednocześnie prowadzi pośrednictwo pracy zagranicznej w systemie au pair, poleca taki sposób uczenia się języka obcego osobom, które zdały maturę i nie czują się jeszcze na tyle dobrze przygotowane, by zdawać na wyższe studia językowe, a rodzice nie mogą im zapewnić korepetycji. Taki wyjazd na rok pozwala uczyć się bez nakładów finansowych ze strony mniej zamożnych rodziców. Dodatkowym zyskiem z takiego sposobu nauki języka jest o wiele szybsze przyswajanie sobie słówek i potocznych zwrotów. W Niemczech opiekunowie au pair otrzymują 400 marek kieszonkowego miesięcznie, a półroczny kurs językowy można skończyć już za 200 marek.
Nauka za opiekę nad dzieckiem. Taka forma uczenia się języka i poznania kultury innego kraju jest bardzo popularna zarówno w Europie Zachodniej, jak i w USA od 10 lat. Umożliwia ona młodym ludziom poznanie życia ludzi i kultury danego kraju przy naprawdę niewielkich nakładach finansowych. Osoba, która zdecyduje się skorzystać z takiej szansy, załatwia wyjazd w jednej z agencji pośredniczących w załatwianiu pracy w systemie au pair i kierowana jest do określonej rodziny na terenie kraju, który wybierze.
Agencje działające w Polsce mają stały kontakt z podobnymi w innych krajach. Dzięki temu wszystko jest załatwione należycie, sprawnie, bez ryzyka. Obie strony doskonale znają swoje obowiązki i oczekiwania. Rodzina, która ma zamiar zatrudnić młodą osobę do opieki nad dzieckiem dowiaduje się o niej sporo z treści wypełnionego formularza. To samo źródło dostarcza informacji o sytuacji rodziny, u której młody człowiek będzie pracował. Każda ze stron zobowiązuje się do wypełniania przyjętych na siebie obowiązków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska