Profilaktyczna akcja finansowana z budżetu miasta ruszyła we wrześniu i na razie skorzystało z niej 296 maluchów, choć pierwotnie zakładano ją dla tysiąca dzieci, uczęszczających do żłobków w Opolu.
Ratusz zachęcał do szczepień, bo pneumokoki to bakterie, które mogą np. wywołać sepsę. Kiedyś zachorowania spowodowane pneumokokami notowano rzadko, a teraz najbardziej zagrożone są dzieci od 6 miesięcy do 5 lat.
- Dzieci zgłosiło się mniej niż planowaliśmy, bo sami rodzice szczepili maluchy na własny koszt i ta grupa jest większa niż pierwotnie sądziliśmy – przyznaje Violetta Porowska, kierownik przychodni Centrum, która prowadzi akcję wartą 342 tysiące złotych.
Miasto zamierza zmienić zasady szczepienia. Niewykluczone, że już od tego tygodnia bezpłatna szczepionka będzie przysługiwać wszystkim maluchom z Opola, które są w wieku żłobkowym, ale pozostają w domu.
Ostateczną decyzję podejmie prezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?