Violetta Porowska postanowiła podsumować swój pierwszy rok pracy w Sejmie. Podkreślała, że pomimo trudności powodowanych epidemią koronawirusa, był to dla niej czas sporej aktywności.
- Moją największą dumą jest współautorstwo 29 projektów ustaw i uchwał. Wśród nich są cztery poselskie projekty związanych z przeciwdziałaniem skutkom COVID-19, na którymi nie raz pracowaliśmy do późna w nocy - podkreśla.
Posłanka PiS wskazuje, że w minionym roku miała osiem wystąpień w Sejmie, napisała 12 interpelacji oraz dokonała ponad 50 interwencji poselskich.
- Te ostatnie bywały trudne i niestety ze względu na różne uwarunkowania nie zawsze dało się pomóc mieszkańcom - przyznaje.
Violetta Porowska zaangażowana jest w pracę sześciu sejmowych komisji, w tym komisji zdrowia. Na jej wtorkowym posiedzeniu sporo dyskutowano na temat szczepień przeciwko COVID-19. Opozycja podkreślała, że proces podawania preparatu przebiega zbyt wolno.
Katarzyna Lubnauer, posłanka Koalicji Obywatelskiej, zaznaczała, że "tak jak śnieg zaskakuje drogowców, tak rząd zaskoczyła sytuacja, w której mamy szczepionki".
- Sytuacja, w której chcieliście mieć od razu dosyć dużą liczbę zaszczepionych w grudniu spowodowała, że zrobił się bałagan - oceniła.
Jak wyliczał ostatnio portal oko.press, przy dotychczasowym tempie szczepienia przeciw COVID-19, około 70 proc. populacji będzie zaszczepione dopiero za rok.
- Przypominam, że szczepienia pierwotnie miały rozpocząć się w połowie stycznia. Tymczasem udało się je rozpocząć 27 grudnia minionego roku. Cały czas trwa rozruch podawania preparatu przeciw COVID-19. Polska jest w europejskiej i światowej czołówce jeśli chodzi o skalę szczepień - komentuje Violetta Porowska.
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?