- Ja do tej pory nie mogę uwierzyć, że to myśmy wygrali ten samochód, a mąż chyba pół nocy nie spał z wrażenia - cieszyła się pani Rotkiel w czasie wizyty w nto, gdzie okazywała kartę zdrapkę ze szczęśliwym kodem i kupony wycięte z gazety.
- Czerwony, taki jak lubię - zachwycał się z kolei jej mąż, gdy oboje zajrzeli do salonu samochodowego Janeczko, by obejrzeć swoją wygraną.
Państwo Rotkielowie muszą jeszcze tylko zapłacić wymagany prawem podatek od nagrody (w wysokości 10 proc. jej wartości) i mogą odebrać pandę z salonu.
O zwycięzcach czytaj więcej jutro w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".
Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
