Szczur w Biedronce w Prudniku. Klient Biedronki nagrał smartfonem, jak gryzoń siedzi i zajada szynkę na półce...

Red
Szczur w Biedronce w Prudniku
Szczur w Biedronce w Prudniku Facebook - Tygodnik Prudnicki
Szczur w sklepie Biedronka w Prudniku został nagrany przez jednego z klientów podczas zakupów. Mężczyzna zwrócił na to uwagę obsłudze sklepu.

Na wideo widać, jak pośród produktów na regale z wędlinami siedzi szczur. Nie robiąc sobie wiele z obecności nagrywającego go człowieka, spokojnie zajada szynkę.

Szczur w sklepie Biedronka w Prudniku - zobacz wideo

Wideo zostało udostępnione na facebookowym profilu "Tygodnika Prudnickiego". Z opisu wynika, że autor nagrania zwrócił uwagę obsłudze sklepu Biedronka na obecność gryzonia wśród wędlin.

Spowodowało to lawinę komentarzy pod filmem. Część internautów wyraża obrzydzenie, ale nie brak też osób wskazujących, że obecność zwierząt w sklepach nie jest niczym aż tak niezwykłym.

Szczur w sklepie Biedronka w Prudniku. To zwierzę domowe?

W rozmowie z "Faktem" Przemysław Jedliński, starszy menedżer sprzedaży w sieci Biedronka, wskazuje, że sklep przy ul. Skowrońskiego 26 w Prudniku, tak jak i inne markety, obowiązują ścisłe procedury dotyczące profilaktyki i zwalczania szkodników.

- W tym konkretnym wypadku wezwana na miejsce firma deratyzacyjna i kontrola Państwowej Inspekcji Sanitarnej nie stwierdziły żadnych nieprawidłowości i żadnych uchybień - zaznacza.

- Należy tu podkreślić, że podczas kontroli Państwowej Inspekcji Sanitarnej okazało się, że opisywany gryzoń jest prawdopodobnie zwierzęciem domowym, pozytywnie reagującym na kontakt z ludźmi, co rzuca na tę sytuację nowe światło - stwierdza Przemysław Jedliński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Jaką decyzję podejmie w grudniu RPP?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 69

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
8 marca, 16:31, Gość:

To wroga robota imperialistów, homoseksualistów i onanistów i komunistów.

?

S
Słodziak

Szczur Szczepan ;)

I
Iga

W Warce przy ul. Pułaskiego w Biedronce to latają robaki po półkach a myszy obgryzają chleb. Sklep sąsiaduje ze ściekami tzw. smródką i tu wszystko jest możliwe. Dz

K
Kicia

Komuś się w domu znudził szczurek i podrzucił do biedronki. I co się stało. Sensacja bo szczur w biedronce.

M
Milena

Co miał zrobić jak głodny był

G
Gość
8 marca, 13:30, Robert:

Tak jadł szynkę bez chlebuśia,o to burzuj jakiś.

100/100 :)

G
Gość
8 marca, 13:29, Gość:

szczur domowy oswojony postawiony na potrzeby filmu

szczury nie czekają żeby im zdjęcia robic

Oczywiście że oswojony i ... wyglodzony na potrzeby filmu

G
Gość
8 marca, 16:02, Kolo:

Oj tam oj a jak ktos specjalnie złapał w żywołapke a potem podrzucił szczura i wielka draka na cała Polske

Jestem tego samego zdania, jeszcze specjalnie głodził biedactwo skoro tak rzuciło się się na jedzenie w ciągu dnia

G
Gość

To wroga robota imperialistów, homoseksualistów i onanistów i komunistów.

G
Gość

Żadna obca pepsi cola nie zastąpi nam jabola!!!

ż
żdzich
8 marca, 1:47, Ola:

W biedrze w Olsztynku połowa rzeczy, szczególnie ciasta i warzywa jest spleśniała, a kolejna ćwierć przedatowana

8 marca, 13:36, Grzegorz:

Święta prawda,ostatno po cieście stamtąd miałem sraczkę.

8 marca, 16:22, zięć:

Sraczkę to mogłeś mieć po obiadku u teściowej. Wiem co co mówię bo sam mam taką jędzę, a małżonka kubek w kubek!

Moja to na obiadek przylatuje na mietle.

z
zięć
8 marca, 1:47, Ola:

W biedrze w Olsztynku połowa rzeczy, szczególnie ciasta i warzywa jest spleśniała, a kolejna ćwierć przedatowana

8 marca, 13:36, Grzegorz:

Święta prawda,ostatno po cieście stamtąd miałem sraczkę.

Sraczkę to mogłeś mieć po obiadku u teściowej. Wiem co co mówię bo sam mam taką jędzę, a małżonka kubek w kubek!

b
babcia

Jeżeli szczurowi smakowało to mi tym bardziej. Poproszę dwa kilogramy.

G
Gość
8 marca, 16:14, Gość:

To był stary wilk. Albo młoda wrona.

Albo odwrotnie.

G
Gość

To był stary wilk. Albo młoda wrona.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska