Szczypiorniści Gwardii Opole stracili wygraną w ostatanich 36 sekundach

Redakcja
Krzysztof Bujak z Gwardii Opole
Krzysztof Bujak z Gwardii Opole Sławomir Mielnik
Broniący się przed spadkiem młody zespół z Łodzi niespodziewanie wywiózł punkt z Opola.

Wynik już po czasie ustalił z rzutu wolnego Martin Dankowski pokonując Sławomira Donosewicza i opolski mur. Goście od początku meczu zażarcie walczyli o zwycięstwo. Ułatwiali im to gospodarze, nie potrafiąc znaleźć sposobu na przerwanie wysuniętej obrony ChKS-u. Opolanie nawet w sytuacjach sam na sam z bramką gości trafiali w słupki i poprzeczkę. Na 36. sek przed końcem prowadzili jednak 28-26, ale to goście zaprezentowali piorunującą końcówkę.

Gwardia Opole - ChKS Łódź 28-28 (12-4)
Gwardia: Donesewicz - Śmieszek 5, Zajączkowski, Matyszok 3, Gradowski 3, Baran 3, Knop 3, Ogorzelec 5, Bujak 4, Drej 1, Misiewicz 1. Trener Marek Jagielski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska