Szef rady Politechniki Opolskiej rezygnuje. Paweł Zieliński: Nie jestem nikomu potrzebny

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Archiwum
Paweł Zieliński, dotychczasowy przewodniczący Rady Uczelni, złożył rezygnację. Motywy decyzji wyjaśnił w liście skierowanym do senatorów Politechniki Opolskiej. Padło wiele gorzkich słów pod adresem kierownictwa uczelni. - Rada stała się pionkiem w jakiejś dziwacznej grze - pisze Zieliński.

- Nie jestem nikomu potrzebny. Tak chyba trzeba określić główny powód rezygnacji - stwierdza w liście do senatorów uczelni Paweł Zieliński, zaznaczając, że podobne odczucia - względem swojego członkostwa w radzie - mają również jego koledzy, zasiadający w tym gronie. - Moja wiedza i doświadczenie zawodowe nie jest w żadnym stopniu wykorzystywane. W zamian za to jestem atakowany za każdą kropkę, przecinek, podpis na piśmie i inne małostkowe sprawy, nie mające zbyt wielkiego znaczenia dla przyszłości uczelni.

Zieliński pisze też o "rozmaitych autorytetach", które zarzucają Radzie Uczelni, na forum środowiska akademickiego, łamanie prawa oraz pozwalają sobie na niewybredne komentarze dotyczące jej członków.

- Podobne zachowania nie spotkały mnie w życiu zawodowym. To bardzo smutne, ponieważ koncern w ramach którego pracuję to niemiecka spółka giełdowa i zarówno jej zarząd jak i managment nie zachowują się w taki sposób. Pomimo bardzo restrykcyjnych procedur (...) Pojawia się normalny ludzki wątek i zrozumienie. Pojawia się dialog, a nie obłudne wytykanie palcem. Zwykle dla ludzi w biznesie najważniejsze są pytania: jaki jest cel? Jak go osiągnąć? W relacjach z Radą Uczelni brak jest zainteresowania podobnymi pytaniami.

Rezygnujący szef Rady Uczelni odnosi się również do dwóch kwestii, które w jego ocenie są "prezentowane w niewłaściwym świetle i zwyczajnie krzywdzące".

Pierwsza dotyczy uzupełniających wyborów rektora, które odbyły się w 2019 roku, krótko po tragicznej śmierci rektora Marka Tukiendorfa. Drugi wątek odnosi się do procesu opiniowania prowizorium budżetowego na rok 2020. Paweł Zieliński pisze: Rektor Marcin Lorenc "wypowiadał się pod adresem pani kwestor (...), że wykonała swoją pracę niedokładnie i dał radzie wyraźnie do zrozumienia, że projekt prowizorium budżetowego jest mało wiarygodny. (...) Po wypowiedziach rektora członkowie Rady Uczelni byli jednak zaniepokojeni takim stanem rzeczy i jeden z członków zadał rektorowi kluczowe pytanie: "czy pan się identyfikuje z tym budżetem". Odpowiedź była negatywna.

Gorzka jest też konkluzja odchodzącego szefa Rady Uczelni: "Rada stała się pionkiem w jakiejś dziwacznej grze. Szczególnie było mi przykro, że dwóch członków rady, nieobecnych na sali, było wykpiwanych, a ich dorobek naukowy deprecjonowany(...) Na sali było obecnych wielu studentów. Nie zbudują państwo u nich autorytetu takim poziomem dyskusji" - pisze Paweł Zieliński, który w rozmowie z nto nie chciał komentować swojego odejścia.

O odniesienie się do sprawy poprosiliśmy też Politechnikę Opolską.

- Pan rektor nie chce komentować sprawy - informuje Tomasz Ciecierski, reprezentujący uczelnię. - Jeszcze przed wyborem liczył na dobra współpracę. Niestety, mimo licznych prób, nie znalazł zrozumienia ze strony części rady uczelni. Uczelnia skorzysta z dobrej rady zawartej w piśmie byłego pana przewodniczącego i w czerwcu przeprowadzi wybory uzupełniające.

Przypomnijmy. Na początku kwietnia 2020 r. prof. Marcin Lorenc został wybrany na kolejną - tym razem pełną, a więc czteroletnią - kadencję (nową kadencję rozpocznie 1 września 2020 roku - przyp. red.). Wcześniej prof. Lorenc zastąpił na stanowisku rektora Marka Tukiendorfa, który w lipcu 2019 roku popełnił samobójstwo. Dwa miesiące później odbyły się przedterminowe wybory, ale zwycięzca miał jedynie dokończyć kadencję poprzednika.

Wynik, na kilka dni przed kwietniowym głosowaniem, wydawał się przesądzony. Ze startu w wyborach wycofał się prof. Jarosław Mamala, naukowiec Politechniki Opolskiej i szef Parku Naukowo-Technologicznego który uznał, że wybory w czasie pandemii godzą w zasady demokracji. Prof. Mamala był jedynym kontrkandydatem obecnego rektora.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska