Szef znowu każe ci pracować po godzinach? Zobacz, jak mu odmówić

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Powiedzenie komuś "nie" bywa sporym wyzwaniem. Zarówno wtedy, gdy o dodatkowe zaangażowanie prosi przełożony, jak i wtedy, gdy najlepsza przyjaciółka chce pożyczyć ulubioną sukienkę. Jak sobie radzić w takich kłopotliwych sytuacjach?

- Nasze nastawienie do takiej prośby będzie zależało m.in. od tego, czy szef prosi nas o to, byśmy zostali po godzinach, bo faktycznie jest taka potrzeba, czy dlatego, że ma taki kaprys - mówi Beata Kaczor, trenerka, która zajmuje się m.in. treningiem asertywności. - Jeśli nie możemy spełnić tej prośby, bo np. obiecaliśmy spędzić popołudnie z dzieckiem, to powiedzmy o tym uczciwie. Możemy też zaproponować, że chętnie wykonamy dodatkową pracę, ale innego dnia.

Wiele osób ma jednak problem z odmową, obawiając się konsekwencji. Na przykład zwolnienia.

- Nie powinniśmy mieć z powodu odmowy wyrzutów sumienia - uważa trenerka. - Jeśli widzimy, że szef z trudem ją przyjmuje, powiedzmy mu wprost, że zarówno praca jak i plany rodzinne są dla nas ważne. Zaproponujmy znalezienie rozwiązania, które będzie satysfakcjonowało obie strony.

Wbrew pozorom mało asertywny pracownik, który nigdy nie odmawia, może przynieść firmie więcej szkody niż korzyści.

Dlaczego? Więcej o tym w programie Gość nto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska