Szef związków zawodowych w Elektrowni Opole o rozbudowie

Artur Janowski
Szef związków zawodowych w Elektrowni Opole o rozbudowieDariusz Kucharewicz
Szef związków zawodowych w Elektrowni Opole o rozbudowieDariusz Kucharewicz Artur Janowski
Polska to nie jest normalny kraj - mówi Dariusz Kucharewicz, przewodniczącym Solidarności w Elektrowni Opole.

PGE poinformowała w komunikacie, że rozbudowa elektrowni rozpocznie się w lutym. Ktoś w elektrowni otwiera szampana?
- Nie, bo pamiętam, że rozpoczęcie budowy niedawno zapowiadano na połowę grudnia, a wcześniej - sam premier mówił o tym, że inwestycja rozpocznie się latem. Tych terminów było więcej i dlatego jako związki jesteśmy zaniepokojeni sytuacją, w której po raz kolejny przesuwa się termin rozpoczęcia tak ważnej inwestycji nie tylko dla naszego regionu, ale i dla całego kraju.

Może po prostu wciąż nie dopełniono jakiś formalności? W Polsce przejście wszystkich pozwoleń i zezwoleń nie jest łatwe.
- Wszystkie formalności dotyczące rozbudowy ze strony elektrowni, koncernu PGE, czy też wykonawców bloków są dopełnione. Dlatego trudno mi zrozumieć, dlaczego termin wbicia łopaty znów się przesuwa. Ten uwiąd decyzyjny jest porażający. W normalnym kraju taka inwestycja dawno by wystartowała. Przecież nie jest tajemnicą, że za kilka lat w Polsce brakować będzie mocy. Po drugie argumenty - wysuwane m.in. przez Niemców - że nasza elektrownia węglowa jest nieopłacalna i nieekologiczne - są niepoważne, bo sami Niemcy takie obecnie budują. 

Myśli pan, że zawirowania w zarządzie PGE w tym odwołanie prezesa Krzysztofa Kiliana, ma wpływ na przesunięcie terminu rozpoczęcia rozbudowy?
- Być może, ale przecież zarząd PGE nadal działa i nie ma mowy o żadnym paraliżu decyzyjnym. Rozbudowa Elektrowni to nie jest tylko interes dla naszego regionu. To ważna inwestycja w skali państwa, które musi mieć zapewnione bezpieczeństwo energetyczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska