Michalak, który mieszka i uczy się w Opolu, a obecnie broni barw Piasta Gliwice, w pierwszej fazie zawodów zaprezentował się znakomicie wygrywając cztery pojedynki. Pokonał kolejno: Lewisa Weissa (USA) 5:2, Mohannada Saifa (Egipt) 5:4, Lorenzo Buzzi (Włochy) 5:3 i Loic Varela (Francja) 5:3.
Awansował pewnie do rozgrywek pucharowych, w których niestety odpadł w pierwszej rundzie po pojedynku z Julienem Granetem (Francja), któremu uległ pięcioma trafieniami 10:15. Ostatecznie został sklasyfikowany na 114 miejscu, co nie jest złym wynikiem jak na debiutanta, który nie mając dotąd żadnych punktów w klasyfikacji pucharowej, rozstawiany jest z silniejszymi rywalami.
Powołanie Michalaka, który jeszcze jest juniorem młodszym, do reprezentacji Polski na Puchar Świata seniorów nie jest oczywiście przypadkiem. To efekt systematycznej pracy na treningach oraz coraz lepszych wyników na krajowych i zagranicznych zawodach.
Wystarczy przypomnieć, że tydzień wcześniej w Gliwicach zajął on 6. miejsce w Mistrzostwach Polski seniorów, a decydujący mecz o wejście do strefy medalowej przegrał z kolegą klubowym Marcelem Basiem, z którym niejednokrotnie zwyciężał na treningach. Na tych samych zawodach w drużynie Piasta Michalak wywalczył srebrny medal.
Z kolei w kwietniu w Bourges zajął siódme miejsce w Mistrzostwach Świata kadetów i była to najlepsza lokata polskich szpadzistów we Francji. W marcu w Nowym Sadzie (Serbia) podczas Mistrzostw Europu kadetów wraz z kolegami z reprezentacji zajął czwarte miejsce przegrywając brązowy medal w doliczonym czasie w pojedynku z reprezentacją Rosji 39:40. Do tego medalu Polakom zabrało sześciu sekund. Polacy wcześniej wygrali z silnymi Włochami 45:41 i Rumunami 44:43.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?