Szermierka. Oliwia Jaworska postarała się o niespodziankę

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Piotr Hukało
Reprezentanci Startu Opole rywalizowali w Gliwicach w tradycyjnym turnieju „Muszkieter Trophy”, który miał mocną i liczną obsadę.

Największą niespodziankę sprawiła Oliwia Jaworska, która w kategorii 11-12-latek zajęła 2. miejsce. Opolanka przeciętnie wypadła w walkach grupowych, wygrywając trzy z pięciu pojedynków. Ale potem było już coraz lepiej. Zwłaszcza półfinałowe starcie z Alicją Klasik (RMKS Rybnik) było pasjonujące.

Rywalka to bezsprzecznie numer jeden w tej kategorii wiekowej. W tej chwili zdecydowanie prowadzi na liście klasyfikacyjnej mając pięć zwycięstw w pięciu punktowanych turniejach. Jaworska walczyła bardzo roztropnie, nie dawała się sprowokować do wymiany trafień i po pełnych trzech tercjach pojedynku wygrała 7:6. Udana walka, ale wyczerpująca walka spowodowały, że w finale lepsza okazała się druga na liście Maja Osadnik (UKS Siemianowie Śląskie).

Wśród 10-latków triumfował nasz Jeremi Sławek. To nie pierwszy turniej wygrany przez tego młodego szermierza, ale jeszcze nigdy nie było tak przekonująco. W swojej grupie wygrał sześć pojedynków, czterokrotnie udowadniał swoją wyższość w walkach pucharowych, a na koniec w finale pokonał 8:4 Szymona Wojciechowskiego (Zawisza Czarny Radomsko).

Nie zawiódł także najstarszy w tym gronie Michał Rachwalik. Niepokonany w starciach grupowych i pucharowych zaznał tylko jednej porażki w finale, w którym przegrał z Bartłomiejem Szurlejem (Kolejarz Wrocław). Drugie miejsce to kolejne podium w bogatej kolekcji zawodnika, który z powodzeniem rywalizuje już kilka lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska