W efekcie przystąpili z dwóch pierwszych lokat do pojedynków pucharowych.
Ostre tempo narzucił zwłaszcza Michalak, który kolejne pojedynki wygrywał bez kłopotów: 15-2 i 15-4, Następnie pokonał 15-9 Iwo Janeckiego (KKS Kraków) i w półfinale 15-8 Sebastiana Haudera (Górnik Radlin).
Ralko z kolei wygrał pierwszą walkę 15-2, potem “wymęczył" 15-14 pojedynek z Sebastianem Śmieją (Trójka Radlin) i wygrał 15-6. Niestety, w półfinale nie dał rady Ryszardowi Kałuzińskiemu (RMKS Rybnik), przegrał 13-15 i został sklasyfikowany ostatecznie na trzecim miejscu.
- W finale Michalak zdeklasował Kałuzińskiego - relacjonuje Henryk Malisz z UKS-u Start Opole. - W pewnym momencie prowadził nawet 10-0, jednak w końcówce, będąc pewnym wygranej, pozwolił zadać rywalowi kilka trafień i ostatecznie zwyciężył 15-5.
W zawodach walczyli jeszcze dwaj zawodnicy z Opola: Paweł Kolczyk zajął 15. miejsce, a Michał Rachwalik był 27.
Ciekawa jest też statystyka zawodów, którą prowadzi Polski Związek Szermierczy.
Otóż na triumf Michalaka złożyło się w Kalwarii Zebrzydowskiej 11 pojedynków (wszystkie wygrane), w których zadał 105 trafień, a otrzymał ich 34. Ralko walczył natomiast 9 razy, zanotował 8 zwycięstw i jedną porażkę, trafiał 83 razy, a 42 razy “cios" zadali mu rywale.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
