- Strażacy w specjalnych kombinezonach wynieśli kokon o średnicy ok. 15 centymetrów - relacjonuje dyżurny KW PSP w Opolu. - Oczywiście zgodnie z przepisami o ochronie środowiska szerszenie w kokonie zostały wywiezione do lasu.
W maju Adam Janiuk, rzecznik KW PSP wielokrotnie podkreślał, że strażakom ustawodawca przypisał inne zadania niż unieszkodliwianie gniazd os, czy szerszeni. Sytuację wyjątkową stanowi zagrożenie życia lub zdrowia ludzi. Zostały też podane na stronie PSP firmy dezynsekcyjne, które przyjeżdżają i unieszkodliwiają owady na koszt zamawiających.
- Jednakże ta sytuacja, która miała miejsce w Prudniku zagrażała życiu i zdrowiu mieszkańców, dlatego przyjechała nasza jednostka - dodaje dyżurny KW PSP w Opolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?