Szerszenie zaatakowały wędkarza. Mężczyzna zmarł [nowe fakty]

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Trudno powiedzieć jak doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Nad stawy wezwano pogotowie. Na miejscu pojawiła się także policja i prokurator.
Trudno powiedzieć jak doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Nad stawy wezwano pogotowie. Na miejscu pojawiła się także policja i prokurator. Archiwum
60-letni mieszkaniec gminy Olszanka zmarł na skutek licznych użądleń.

Do tragedii doszło nad stawem hodowlanym w okolicy Brzegu, gdzie 60-letni mieszkaniec gminy Olszanka wybrał się na ryby. Jeden ze świadków widział jak energicznie macha rękami, jakby coś od siebie odganiał.

Potem rozmawiali, ale 60-latek nagle znikł. Zaniepokojony mężczyzna poszedł go poszukać.

- Około godz. 8.20 policjanci dostali informację, że we Wronowie znaleziono mężczyznę z licznymi użądleniami, który nie daje znaków życia - informuje Jarosław Dryszcz z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej policji w Opolu.

Trudno powiedzieć jak doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Nad stawy wezwano pogotowie. Na miejscu pojawiła się także policja i prokurator.

Wkrótce po tragicznym zdarzeniu strażacy usunęli gniazdo niebezpiecznych owadów.

Dr Miłosz Mazur, entomolog z Uniwersytetu Opolskiego podkreśla, że szerszenie to największe i potencjalnie jedne z najbardziej niebezpiecznych wśród polskich błonkówek.

- Do tego bardzo agresywne i strasznie wredne. Niewiele trzeba, żeby szerszenia zdenerwować, a wtedy zaczyna żądlić - mówi naukowiec. - Nie znam okoliczności tego wypadku, ale mogło być tak, że mężczyzna usiadł np. na pniu, w którym znajdowało się gniazdo. Przygniótł jednego owada i tym spowodował atak - tłumaczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 16.08.2014 o 09:22, obserwator napisał:

Szkoda człowieka.Jak już coś takiego się stało i piszecie o tym w gazecie to może warto byłoby uświadomic przy okazji ludzi na temat szerszeni.Gdzie mogą znajdowac sie ich gniazda, jak te gniazda i same owady wyglądają (nie mylić z osami)dlaczego atakują.To, że są wredne to zbyt ogólnikowa informacja.

Znam tylko gniazda pod dachem.Nikomu nieszkodza,zostaw je w spokoju  to bedziesz mial spokoj.Mam je od10 lat i karzdej wiosny zagladam czy sie tam cos dzieje, Niema komarow i innego badziewia.Niejestem milosnkiem insektow ale szerszenie mam chetniej niz wszystko inne.

o
obserwator
Szkoda człowieka.Jak już coś takiego się stało i piszecie o tym w gazecie to może warto byłoby uświadomic przy okazji ludzi na temat szerszeni.Gdzie mogą znajdowac sie ich gniazda, jak te gniazda i same owady wyglądają (nie mylić z osami)dlaczego atakują.To, że są wredne to zbyt ogólnikowa informacja.
G
Gość

Ten Dr.Milosz Mazur to jest specjalista.Gdzie on ten jego tytul Dr. kupil.Szerszenie sa wredne?Niezblirzaj sie do ich gniazda to cie oleja.Niesa agresywne tak jak osy.Jak jakis "zabladzi" to polata komus pod nosem i leci dalej.Niektorzy jeszcze tego niezrozumieli ze my, ludzie jestesmy tylko czescia tego co na tej ziemi zyje.Zachowujemy sie tak jakbysmy wszystko wiedzieli iwszystko na tej ziemi zmajstrowac umieli.Najlepszym tego przykladem jest ten Dr.Mazur.Jak ide na ryby to zanim  rozlorze swoje manele przygladam sie temu miejscu pare minut zeby takich sytuacji uniknac.Niechodzi tylko o owady,sa jeszcze inne istoty zyjace nad woda.Ale co tam ,Dr Mazur powiedzial ze szerszenie sa wredne to najlepiej trzeba je wybic,a przy okazi odrazu zaby bo larmo nad woda robia i psa sasiada bo po nocy szczeka.

O
Ostry Sos

Co ten wędkarz kija do gniazda szerszeni pchał ?  Pewnie pili i porykiwali a butelkami rzucali w gniazdo aż szerszenie się wkurzyły. Sam chodze na ryby gdzie jest miejsce z szerszeniami ale na rybach się zachowuje cicho żeby coś złowić.

E
Enter

Szerszeniom wystarczy 2-3 metry szeroki pas wlotu do ich gniazda i nic nikomu nie zrobia.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska