Szkoła w Brożcu świętuje stulecie

Beata Szczerbaniewicz
Beata Szczerbaniewicz
Na jubileusz zjechali absolwenci z całej Europy.

Wiejska szkoła świętuje już od piątku.

Obchody trwają trzy dni: uroczysta akademia, bal absolwenta, zabawa taneczna, odsłonięcie tablicy pamiątkowej - to tylko niektóre elementy programu.

Na uroczystość zjechało kilkuset absolwentów, w tym najsławniejszy - arcybiskup Alfons Nossol.

- Pamiętam dobrze szkolne czasy, było nas w klasie aż czterdziestu ośmiu, ale mimo to była dyscyplina. Mieliśmy duży szacunek do nauczycieli i nauki, a szkoła była czymś świętym - wspominał arcybiskup.

W ciągu stu lat szkoła wykształciła około 2,5 tys. absolwentów. Licząc od 1946 roku 150 zdobyło wyższe wykształcenie.

Najstarszy żyjący absolwent Leonard Suchan ma 98 lat i mieszka w Niemczech. Nie mógł przyjechać na zjazd, ale przysłał wiele starych zdjęć i kopię swojego świadectwa z 1927 roku.

W zjeździe uczestniczy jednak sporo siedemdziesięciolatków i osiemdziesięciolatków, którzy ze wzruszeniem mogli zasiąść w starych szkolnych ławach. Nauczyciele urządzili bowiem kącik pamięci w którym zebrali różne pamiątki.

- Jak przyszłam do pierwszej klasy pisaliśmy na takich tabliczkach rysikami - pokazuje 82-letnia Elżbieta Gajda.- Dopiero potem pojawiły się zeszyty i kałamarze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska