Na początku lutego na ścianie przy kinie Bajka pojawiły się napisane markerem imiona i nazwiska dwójki dzieci z pobliskiej szkoły podstawowej nr 1, a przy nich wyzwiska: „Sex kur... jeb...” oraz rysunki genitaliów.
Kiedy przejrzano nagrania monitoringu, okazało się, że wulgarne wyzwiska napisały na ścianie trzy dziewczynki w wieku 8 i 9 lat!
To uczennice tej samej szkoły podstawowej nr 1 w Kluczborku, w której uczą się chłopczyk i dziewczynka, których nazwiska wypisano na ścianie.
Szefowa kina Bajka Katarzyna Juranek-Mazurczak od razu prowizorycznie zamalowała wulgarne napisy.
Teraz ścianę pomaluje jeszcze profesjonalna firma. Pobazgranie ściany wulgarnymi napisami jest kwalifikowane jako zniszczenie mienia. Dyrektor kluczborskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji nie złożył jednak zawiadomienia na policji w tej sprawie.
- Straty oszacowano na niecałe 500 zł, mam pisemne oświadczenie rodziców tych dziewczynek, że pokryją straty, dlatego nie złożyliśmy zawiadomienia, żeby nie przeciągać tej sprawy w sądzie - mówi dyrektor Andrzej Olech.
Policjanci byli na miejscu od razu po pojawieniu się wulgarnych napisów. Kiedy okazało się, że ich autorkami są dziewczynki w wieku 8 i 9 lat, policjanci przekazali sprawę do Sądu Rejonowego w Kluczborku.
Zgodnie z prawem czyny osób w wieku poniżej 13 lat sąd traktuje tylko jako przejaw demoralizacji nieletniego. Dzieci nie da się pociągnąć do odpowiedzialności karnej.
Dyrektor szkoły podstawowej nr 1 w Kluczborku Krzysztof Syposz zapowiedział, że wyciągnie wobec autorek hejterskiego napisu konsekwencje - będą miały obniżone sprawowanie.
Dyrektor kluczborskiej „Jedynki” zapewnił jednocześnie, że był to jednorazowy wybryk, że obrażana dziewczynka nie jest nękana w szkole.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?