Szlachetna Paczka. Ostatni dzwonek, żeby zrobić prezent ubogim - czeka blisko 30 opolskich rodzin

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Rodziny, które otrzymają wsparcie dzięki Szlachetnej Paczce, wybierane są na podstawie ankiet i rozmów przeprowadzanych przez wolontariuszy.
Rodziny, które otrzymają wsparcie dzięki Szlachetnej Paczce, wybierane są na podstawie ankiet i rozmów przeprowadzanych przez wolontariuszy. freeimages.com
Do finału akcji zostało kilkadziesiąt godzin. Większość potrzebujących znalazła już swoich dobroczyńców. Ci, którzy zostali, nie tracą nadziei...

- Nie dopuszczamy w ogóle myśli, że spełni się czarny scenariusz i ktoś zostanie bez pomocy - mówi Karolina Grund, koordynatora wojewódzka Szlachetnej Paczki. - Najtrudniej byłoby to wytłumaczyć dzieciom, bo one bardzo liczą na to, że w tym roku dostaną prezenty. Być może pierwsze od kilku lat...

Sytuacja w bazie Szlachetnej Paczki zmienia się z minuty na minutę. Dziś jeszcze na pomoc czekało blisko 30 rodzin. W skali kraju swojego darczyńcy nie znalazło jeszcze blisko 600 osób.

- Ktoś powie, że to niewiele, jeśli weźmiemy pod uwagę ponad 18 tys. rodzin, które mają zadeklarowaną pomoc. Trzeba jednak pamiętać, że ci ludzie żyją nadzieją. Nie możemy im jej zabrać i to tuż przed świętami - mówi Karolina Grund.

Finał Szlachetnej Paczki już w najbliższy weekend. W sobotę i niedzielę podarunki trafią do magazynów, a stamtąd do rodzin.

- Część z nich wstydzi się swojej sytuacji i za naszym pośrednictwem przekazują podziękowania dobroczyńcom. Inni chcą osobiście poznać tych, którzy zaangażowali się zupełnie ich nie znając. Bywa, że te rodziny utrzymują ze sobą kontakt przez cały rok - mówi koordynatorka.

W Opolu na pomoc czeka m.in. 19-letnia Weronika, której kilka miesięcy temu zmarła mama. Dziewczyna została z dwoma psami. Mówi, że najpierw jedzą one. Ona - tylko jeśli wystarczy pieniędzy. Opolanka ma skromne pragnienia: węgiel, zimowe buty. Szczytem marzeń byłaby pralka.

40-letnia Agnieszka z Grodkowa kilkanaście lat temu przeżyła poważny wypadek samochodowym, efektem którego jest częściowy paraliż. Opiekuje się nią siostra z mężem. Kobieta marzy o używanym łóżku ortopedycznym i uchwytach z pasami do łazienki, które ułatwiłyby kąpiel. Rodzina nie jest zamożna, więc przyda się również żywność.

Aktualna baza rodzin jest dostępna na stronie www.szlachetnapaczka.pl Paczek nie musicie przygotować w pojedynkę. Połączcie siły z rodziną, przyjaciółmi, znajomymi z pracy. Efekty takiej mobilizacji mogą być imponujące.

- Zależało nam na tym, aby pomoc darczyńców nie została zmarnotrawiona, dlatego - po wnikliwych wywiadach - do udziału w akcji zakwalifikowaliśmy tylko połowę chętnych z regionu - mówi Karolina Grund. - Wyeliminowaliśmy m.in. rodziny roszczeniowe, bo takie wsparcie bardziej szkodzi niż pomaga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska