Szokująca gra dla dzieci. Penisy na plecach i waginy na głowie. Demoralizująca planszówka oburzyła rodziców nastolatków

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Pytania w grze Dylematy zszokowały nawet dorosłych. Producent, po interwencji Rzecznika Praw Dziecka, zadeklarował zmianę oznaczenia na opakowaniu. Gra ma być dostępna wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Pytania w grze Dylematy zszokowały nawet dorosłych. Producent, po interwencji Rzecznika Praw Dziecka, zadeklarował zmianę oznaczenia na opakowaniu. Gra ma być dostępna wyłącznie dla osób pełnoletnich. 123rf
Chodzi o grę towarzyską „Dylematy”, którą można kupić m.in. w popularnym sklepie dla dzieci. Pytania, na które mieli odpowiadać nastolatkowie, wprawiły w osłupienie nawet dorosłych.

- Jeszcze przed epidemią moją 13-letnią córkę odwiedziła koleżanka. Dziewczynki miały spędzić ze sobą kilka dni, więc kupiły tę grę, żeby uprzyjemnić sobie czas - relacjonuje nasza czytelniczka. - Zaczęły grać, gdy byłam obok. Przeczytały na głos pierwsze pytanie i widziałam, że nie wiedzą, co ze sobą zrobić. Były zawstydzone, bo pytanie było wręcz wulgarne. Ja też się zdziwiłam, więc zaczęłam przeglądać te karty. Później było już tylko gorzej.

Gra „Dylematy” firmy Rebel reklamowana jest jako „nietypowa gra moralnych dylematów i trudnych wyborów”. Rodzice, którzy poinformowali nas o sprawie, zrobili zdjęcia „dylematów”, z jakimi miały mierzyć się ich dzieci.

„Jesteś na wiejskiej imprezie. Atrakcyjny rolnik proponuje Ci numerek za stodołą. Sprawy przybrały ciekawy obrót, ale zaczęło padać”. Uczestnik ma do wyboru dwie opcje:
a) Zgadzasz się z ochotą. Trochę brudu tylko doda pikanterii
b) Wstrzymujesz się. Nikt nie chce być jednocześnie mokry i brudny podczas bzykania.

Są też dylematy bardziej abstrakcyjne: „Jesteś w trudnej sytuacji finansowej i zgłaszasz się do testów medycznych. Badacze dają Ci dwie opcje ostrzegając, że efekty mogą być nieodwracalne”.
Gracz ma dylemat:
a) wybierasz przyszycie waginy do czubka Twojej głowy
b) Wybierasz rząd penisów na plecach. Wyglądasz jak stegozaur

- Czytałam te pytania i nie mogłam uwierzyć, że ktoś uznał taką grę za odpowiednią dla 12-latków - mówi nasza czytelniczka.

- One są tak absurdalnie wulgarne, że nie mógł ich wymyślić nikt przy zdrowych zmysłach - ocenia pani Aleksandra, mama drugiej dziewczynki. - Pokazałam ją moim znajomym. Różnimy się poglądami, jedni są bardziej liberalni, inni mniej, ale tu byliśmy zgodni. Taka gra nigdy nie powinna trafić do dzieci, bo jest demoralizująca. Przecież na to jest paragraf.

Jedna z mam poprosiła o interwencję Rzecznika Praw Dziecka. Mijały kolejne miesiące, a odpowiedź nie nadchodziła. Wtedy zadzwoniła do nto.

- Moja córka było tak zawstydzona, że grę wyrzuciła, choć kupiła ją za własne pieniądze. Nadal można ją dostać m.in. w dużej sieci sklepów z akcesoriami dla dzieci, więc nawet dorosły - nie mając świadomości co znajdzie w środku - może ją kupić dziecku w prezencie - mówi.

Marka Rebel, która wypuściła grę na rynek, zaznacza, że w pudełku są trzy talie kart, a każda z nich jest dedykowana dla innej grupy wiekowej. Są więc talie dla graczy 12+, 16+ i 18+

- Gra, jako całość, nie była i nie jest przeznaczona dla dzieci - informuje Magdalena Jedlińska z firmy Rebel.- Dwie z trzech talii mają lżejszą tematykę, więc jeśli rodzic koniecznie chce dać dziecku do zabawy tę grę, powinien przekazać tylko te talie, które pasują do jego wieku.

Poprosiliśmy Rzecznika Praw Dziecka, by przyjrzał się sprawie. Po naszej interwencji producent zadeklarował, że nowa edycja gry będzie oznaczona, jako produkt wyłącznie dla osób dorosłych.

- Będziemy monitorować tę sprawę - zapewnia biuro Rzecznika Praw Dziecka.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska