Szopka przy kościele św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach powstanie mimo pandemii. Jaka będzie w tym roku?

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Szopka przy kościele św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach powstaje od 22 lat. Jej twórcy liczą, że po pandemicznej przerwie wróci tu rozmach, jak dawniej. Mają też być żywe zwierzęta, z których zrezygnowano w 2019 roku.
Szopka przy kościele św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach powstaje od 22 lat. Jej twórcy liczą, że po pandemicznej przerwie wróci tu rozmach, jak dawniej. Mają też być żywe zwierzęta, z których zrezygnowano w 2019 roku. archiwum
Szczepanowickie Betlejem przez lata przyciągało rodziny z Opolszczyzny, ale również spoza niej. Tym razem ma być skromniej niż dotąd, ale twórcy liczą na to, że żywa szopka w dawnej odsłonie jeszcze wróci.

Szopka przy kościele św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach powstaje od 22 lat. Sporą atrakcją, zwłaszcza wśród najmłodszych, były przez wiele lat żywe zwierzęta. Pandemiczna rzeczywistość sprawiła, że jeszcze pod koniec listopada nie było pewności, czy w tym roku również ją zobaczymy.

- Szczepanowice słyną z tej szopki, dlatego nieraz dopytywali mnie o nią ludzie w różnych częściach regionu. Szkoda nam było robić wyłom w tak pięknej tradycji - mówi Andrzej Toczek, główny budowniczy. - Tym razem, ze względu na sytuację, powstanie wyłącznie scena ze Świętą Rodziną. Przed nią będzie kościół, bo przesłanie jest takie, że właśnie przez kościół można się zbliżyć do Bożego Dziecięcia.

Na placu przy kościele stanęła już instalacja, składająca się z czterech latarni, symbolizujących kolejne niedziele Adwentu.

Kiedy będzie można oglądać szopkę w Szczepanowicach?

Szopka będzie czynna od Wigilii, czyli od 24 grudnia do święta Trzech Króli (6 stycznia). - Trochę żal, że na przestrzeni lat ona zmniejszyła się o połowę, ale plan jest taki, by wrócić do dawnego rozmachu - mówi główny budowniczy. - Jeśli zdrowie dopisze i będą ręce do pracy, to niewykluczone, że za rok pojawią się też żywe zwierzęta.

W tym roku nie będzie wspólnego kolędowania w Szczepanowicach

Tym razem w Opolu-Szczepanowicach nie odbędzie się tradycyjne kolędowanie, które każdego roku w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia przyciągało tysiące Opolan. Wszystko z powodu ograniczeń pandemicznych.

- Apelujemy też do odwiedzających, by zachowywali dystans i nie planowali wizyty u nas wyłącznie w święta. To pozwoli uniknąć gromadzenia się, a zdrowie jest dla nas najważniejsze - podkreśla Andrzej Toczek.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska