Szpital tymczasowy w CWK w Opolu zakończył działalność. Leczono w nim blisko 2 tys. pacjentów covidowych

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Szpital tymczasowy, zorganizowany w obiekcie Centrum Wystawienniczo-Kongresowego przy ul. Wrocławskiej w Opolu działał przez 15 miesięcy.
Szpital tymczasowy, zorganizowany w obiekcie Centrum Wystawienniczo-Kongresowego przy ul. Wrocławskiej w Opolu działał przez 15 miesięcy. Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu
Trafiali tu ci, którzy najciężej przechodzili zakażenie koronawirusem. Wrażenie robią liczby. W czasie 15 miesięcy działalności, w opolskiej placówce zużyto 530 ton gazów medycznych.

- W ostatnim czasie liczba jednocześnie hospitalizowanych utrzymywała się na poziomie ponad 50 dziennie. Byli wśród nich pacjenci przekierowani z innych szpitali, ale też przyjmowani bezpośrednio z domów - mówi dr Marek Piskozub, kierownik szpitala tymczasowego. - Dominowały osoby starsze, po 60 roku życia, które trafiły do szpitali z powodu schorzeń neurologicznych, kardiologicznych, internistycznych, chirurgicznych czy ortopedycznych, a po przeprowadzeniu testu na SARS-CoV2 okazywało się, że są dodatkowo zakażone i zostały przekierowane do nas. Osoby młode, bez innych chorób, trafiały do szpitala znaczenie rzadziej, w odróżnieniu od poprzedniej fali, wywołanej wariantem Delta.

Szpital tymczasowy, zorganizowany w obiekcie Centrum Wystawienniczo-Kongresowego przy ul. Wrocławskiej w Opolu, działał przez 15 miesięcy. Placówka funkcjonowała pod patronatem Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Pierwszego pacjenta przyjęto w dniu uruchomienia, czyli 27 grudnia 2020 roku. W tym czasie leczonych tu było niemal 2 tys. osób.

- Funkcjonowanie szpitala tymczasowego pozwoliło na odciążenie pozostałych szpitali, w tym naszego – mówi Dariusz Madera, dyrektor generalny USK w Opolu. – Gdy na nasz SOR trafiali pacjenci covidowi, przekierowywaliśmy ich tu. Było to również odciążenie dla naszego OIOM-u. Gdyby takie zadanie miał realizować któryś ze szpitali, to trzeba by było całkowicie wymazać go z mapy województwa. Gdzie w tej sytuacji mieliby się leczyć pacjenci niecovidowi?

Szpital dysponował 150 łóżkami. W szczytach kolejnych fal zakażeń równocześnie leczonych było tu ponad 140 osób (czwarta fala) i niemal 100 (trzecia fala). W szczycie czwartej fali pandemii w placówce pracowało 300 osób.

- Śmiertelność była różna, w zależności od tego, w której fali pandemii się znajdowaliśmy. Średnio wynosiła ona ponad 40 proc., ale trzeba pamiętać, że to właśnie tutaj trafiali najciężej chorzy pacjenci – podkreśla dr Marek Piskozub. – Najgorzej było w fali delta, w której śmiertelność dotyczyła już nie tylko ludzi starszych, ale 40-50 latków, a nawet osób młodszych.

Szpital był wyposażony m.in. w mobilne aparaty USG i RTG, tomograf komputerowy, pompy infuzyjne, sztuczne nerki, urządzenia do ogrzewania i schładzania pacjentów, respiratory, a do każdego łóżka podłączona była instalacja tlenowa. 31 marca placówka zakończyła działalność. Obecnie trwa inwentaryzacja.

– Decyzja jest taka, że sprzęt, który był wykorzystywany w szpitalach publicznych, świadczących usługi medyczne pozostanie w tych jednostkach – mówi Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski. - W przypadku szpitala tymczasowego, który powstał w należącym do miasta CWK, ten sprzęt pozostanie na terenie województwa opolskiego. Po inwentaryzacji powołamy komisję, która zbierze zapotrzebowanie ze strony placówek i zajmie się rozdziałem sprzętu.

O skali przedsięwzięcia świadczą liczby. W trakcie 15 miesięcy działalności, w placówce zużytych zostało 530 ton gazów medycznych. - Początkowo były problemy z obsadą, ale od kwietnia ubiegłego roku udało się zmobilizować środowisko medyków i ta obsada było stuprocentowa – mówi wojewoda. - To wielka zasługa medyków. Dzięki temu w momentach szczytowych wspieraliśmy sąsiadów, czyli województwa śląskie i dolnośląskie, z których przyjmowaliśmy pacjentów.

W ostatnich dniach marca pacjenci przebywający w szpitalu tymczasowym, którzy wymagali dalszej hospitalizacji, zostali przeniesieni do innych placówek.

Jak wyglądało życie za drzwiami szpitala tymczasowego? Zobacz na kolejnych slajdach naszej galerii.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska