Większość pacjentów, którzy zostali stąd ewakuowani we wtorek, przebywa obecnie w kędzierzyńskim szpitalu. Do poniedziałku mają zostać przetransportowani do Koźla.
- Oprócz tego musimy znieść na parter sprzęt, który został zabezpieczony na górnych kondygnacjach - dodaje Szymański.
We wtorek w pośpiechu ewakuowano laboratorium, izbę przyjęć, centralną sterylizatornię i pracownie diagnostyczne (m.in. USG).
W ciągu 3-4 dni od uruchomienia kozielskiego szpitala ma zapaść decyzja o rozpoczęciu planowych zabiegów. Póki co wykonywane będą tylko te ratujące życie.
W Koźlu wczoraj jeszcze nie przywrócono dostaw prądu. Wiele mieszkań jest także pozbawionych gazu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?