Jeśli wszystko dobrze pójdzie to z kompletnym przystosowaniem szpitala do wymogów unijnych zdążymy przed 2012 rokiem - cieszy się dyrektor Norbert Krajczy, który w piątek dowiedział się, że radni powiatu jednogłośnie zadecydowali o zaciągnięciu kredytu na rozbudowę szpitala w Nysie. - Jestem zadowolony, ale lepsze warunki odczują przede wszystkim pacjenci. Rozbudowę planujemy w końcu z myślą o nich.
I tak w ciągu najbliższych dwóch lat ma powstać 4-piętrowy budynek z podpiwniczeniem. Tam właśnie ulokowane zostanie całe laboratorium oraz zaplecze socjalne z miejscem do mycia szpitalnych łóżek włącznie. Na czterech piętrach natomiast znajdą swoje miejsce oddział wewnętrzny, obserwacyjno-zakaźny, chirurgia ogólna i urazowa. Łącznie 200 dodatkowych łóżek.
- Dobudówka będzie ulokowana na tyłach budynku głównego, w miejscu obecnego oddziału zakaźnego - tłumaczy Krajczy.
Dyrektor liczy na to, że z rozbiórką zakaźnego ruszy juz w połowie tego roku. Jako, że teren jest nieco podmokły, niewykluczone, że fundamenty będą na betonowych palach.
W wolnych pomieszczeniach po przeniesionych oddziałach (tych po przeciwnej stronie ulicy) powstałoby centrum rehabilitacji.
- Rozbudowa będzie kosztować około 20 milionów złotych - szacuje Krajczy. - A możliwa będzie dzięki pomocy starostwa.
Do pełni szczęścia dyrektorowi brakowało jeszcze będzie tylko lądowiska dla śmigłowców. Ale tutaj ma nadzieję, że uda znaleźć się jakieś miejsce i wystarać się o jego dofinansowanie z funduszy strukturalnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?