Szpital w Oleśnie musi oddać unijne pieniądze

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Szpital w Oleśnie na dwa volkswageny craftery dostał 700 tys. zł z  Unii Europejskiej. Teraz musiał oddać prawie 650 tys. zł.
Szpital w Oleśnie na dwa volkswageny craftery dostał 700 tys. zł z Unii Europejskiej. Teraz musiał oddać prawie 650 tys. zł. Mirosław Dragon
Oleski szpital musi oddać 460 tys. zł dotacji oraz ogromne odsetki, które prawie cztery lata temu otrzymał na dwie nowe karetki.

Ministerstwo Zdrowia w 2009 roku dało szpitalowi w Oleśnie 700 tys. zł ze środków unijnych na zakup dwóch nowiutkich karetek.

W 2011 roku zorganizowano konkurs na ratownictwo medyczne. ZOZ w Oleśnie przegrał z duńskim Falckiem.

Oleski szpital został z karetkami bez kontraktu, a na dodatek nie dotrzymał warunku przyznania dotacji: pięcioletniego jeżdżenia w systemie ratownictwa medycznego.

- Próbowaliśmy tłumaczyć, że te karetki nadal u nas jeżdżą, tylko że w transporcie międzyszpitalnym, ale nie wzięto tego pod uwagę - mówi Andrzej Łucki, wicedyrektor szpitala.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego odliczyło tylko proporcjonalnie część kwoty, ponieważ karetki jeździły w systemie przez 1,5 roku.

Ostatecznie ZOZ w Oleśnie musiał oddać 460 tysięcy zł, a do tego zapłacić aż 186 tys. zł odsetek.

Na dodatek ministerstwo nie zgodziło się nawet na rozłożenie tej ogromnej kwoty na raty.

Więcej o tej sprawie czytaj w sobotę w "Nowej Trybunie Opolskiej"

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska