Sztuczna inteligencja może wesprzeć edukację. Wirtualny nauczyciel i automatyczne sprawdzanie kartkówek? Takie możliwości daje AI

OPRAC.:
Magdalena Konczal
Magdalena Konczal
Sztuczna inteligencja może wpłynąć także na edukację. W jaki sposób?
Sztuczna inteligencja może wpłynąć także na edukację. W jaki sposób? unsplash/ Maxim Hopman
Sztuczna inteligencja już teraz wpływa na wiele obszarów związanych z codziennym życiem człowieka. Znajduje swoje zastosowanie także w edukacji. I choć w szkole niezwykle ważnym aspektem są relacje międzyludzkie, to wciąż jest wiele przestrzeni, które warto by było zagospodarować dzięki możliwościom, jakie daje sztuczna inteligencja. O jakie dokładnie możliwości chodzi?

Spis treści

Nauka zdalna a nowoczesna edukacja

Nie da się ukryć, że do wielu zmian w edukacji przyczyniła się pandemia COVID-19, a także wprowadzona nauka zdalna. Było to spore wyzwanie dla szkół, ale także możliwość, by edukacja stała się jeszcze bardziej dostępna i nowoczesna. Warto wykorzystać tę szansę, jaką otworzyło nam powszechne nauczanie online, by mądrze wspierać uczniów i rodziców.

– Technologia pełni coraz ważniejszą rolę w procesie edukacji – już teraz wspiera ją, czyniąc bardziej dostępną i efektywną. Nowoczesne platformy edukacyjne wykorzystują takie technologie jak sztuczna inteligencja, by służyły zarówno uczniowi, jak i nauczycielowi. Obecnie można wskazać kilka obszarów, w których AI skutecznie ułatwia edukację – mówi Radosław Korczyński, wiceprezes Tutore Poland.

Nauczyciel – wirtualny czy z krwi i kości?

W tradycyjnych, systemowych szkołach na zmiany technologiczne pewnie będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Jednak w ramach zajęć dodatkowych, kursów czy warsztatów coraz chętniej stosuje się narzędzia, jakie daje nam sztuczna inteligencja.

Czy więc nauczycieli mają szansę zastąpić roboty? To na razie jedynie wizja rodem z filmu sci-fi, ale proces edukacji już teraz wspierają wirtualni nauczyciele. Jest to asystent ucznia najczęściej wykorzystujący technologie rozpoznawania głosu oraz przetwarzania języka naturalnego (NLP). Ma on zazwyczaj animowaną personę i pojawia się podczas kursu w aplikacji mobilnej czy przeglądarce internetowej. Może prezentować użytkownikowi nowe materiały, a także jest w stanie komunikować się z nim w pewnym zakresie za pomocą głosu.

– W procesie edukacyjnym bot może stać się wirtualnym nauczycielem np. języka obcego. W sytuacji nieobecności dziecka na lekcji potrafi zaproponować uczenie się słówek, sugeruje powtórkę zagadnień i przeprowadza dziecko przez to, co było na zajęciach z „żywym” nauczycielem. Dzięki technologii jesteśmy w stanie sprawdzić, jak uczeń przyswoił materiał z zajęć. Na koniec z danych dotyczących postępu może skorzystać zarówno uczeń, rodzic, jak i nauczyciel – opowiada Radosław Korczyński.

Oczywiście nie da się ukryć, że we współczesnej rzeczywistości bot nie jest w stanie zastąpić nauczyciela z krwi i kości, który uśmiechnie się do ucznia i naturalnie z nim porozmawia. Może on jednak wspomóc zarówno ucznia, jak i pedagoga w procesie nauki.

Kartkówki sprawdzane automatycznie i więcej czasu dla ucznia?

W przyszłości AI (ang. artificial inteligence – sztuczna inteligencja) może także odciążyć nauczycieli w żmudnych zajęciach związanych ze sprawdzaniem prac uczniów. Nauczyciel mógłby wówczas skupić się głównie na budowaniu relacji z uczniem, motywowaniu go do nauki i wspieraniu w procesie nauki.

– Choć już teraz technologia pomaga w tym obszarze przy zadaniach z odpowiedziami zamkniętymi, w przyszłości pozwoli na znacznie więcej i być może w tym kontekście całkowicie odciąży nauczyciela – dodaje Radosław Korczyński.

Indywidualizacja procesu nauczania dzięki sztucznej inteligencji

Wielokrotnie podkreśla się, że współczesna edukacja powinna uwzględniać indywidualne potrzeby konkretnego ucznia. W tradycyjnej szkole zazwyczaj trudno o wspomnianą indywidualizację, takie możliwości mogą jednak pojawić się podczas realizowania zajęć dodatkowych, a także kółek zainteresowań, gdy uczniów jest zdecydowanie mniej niż w klasie.

Sztuczna inteligencja, a dokładnie narzędzie, jakim jest machine learning, pozwala na dopasowywanie kursów czy treści dla ucznia, by stanowiły one dla młodego człowieka wyzwanie o optymalnym stopniu trudności. Dzięki automatycznemu dostosowaniu poziomu uczeń może mieć ciągłe poczucie motywacji, a zadania zachęcają do nauki nowych elementów.

– Modele AI mogą być pomocne nie tylko z perspektywy kursanta, ale także nauczyciela w przypadku kursów mieszanych. Dzięki analizie postępów ucznia „żywy” nauczyciel może zweryfikować dotychczasową wiedzę podopiecznego, jego przygotowanie do zajęć, a zebrane dane wykorzystać do przystosowania własnych treści przekazywanych na zajęciach tak, by efekt edukacyjny był optymalny – dodaje Radosław Korczyński.

Obszarem zastosowania AI jest także dopasowywanie ucznia z nauczycielem, który będzie dla niego najbardziej odpowiedni. Sztuczna inteligencja może ułatwić dobór osób ze względu na preferencje, wykształcenie, doświadczenie, a także – co ważne – umiejętności miękkie.

Przyszłość może przynieść wiele innowacyjnych rozwiązań. Warto o nich pamiętać, mówiąc o edukacji na miarę XXI wieku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sztuczna inteligencja może wesprzeć edukację. Wirtualny nauczyciel i automatyczne sprawdzanie kartkówek? Takie możliwości daje AI - Strefa Edukacji

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska