Sztuka i magiczna twórcza atmosfera w Plastyczniaku w Opolu

redakcja
Uczestnicy zajęć z dumą pokazywali swoje prace, oprowadzali po wystawie bliskich i przyjaciół, robili pamiątkowe zdjęcia.
Uczestnicy zajęć z dumą pokazywali swoje prace, oprowadzali po wystawie bliskich i przyjaciół, robili pamiątkowe zdjęcia.
W galerii Ogniska Plastycznego odbyła się wystawa prac uczestników popołudniowych zajęć.

Ognisko Plastyczne w Opolu ma swoją wyjątkową atmosferę. Nawet w najbardziej ponure zimowe popołudnie wejście w mury opolskiego Plastyczniaka, otwartego do późnych godzin dla uczestników zajęć ogniskowych, oznacza wycieczkę do krainy koloru, faktury, inspiracji, wyobraźni. Można zapisać się na rysunek, malarstwo, rzeźbę, ceramikę, scenografię lub fotografię i skorzystać nie tylko z profesjonalnych, w pełni wyposażonych pracowni specjalistycznych, ale przede wszystkim z wiedzy i doświadczenia artystów-plastyków, prowadzących zajęcia.

- Zajęcia są bardzo ciekawe. W Ognisku nigdy nie jest nudno – zgodnie twierdzą Jadzia i Aniela, które już trzeci rok są uczestniczkami zajęć. – Nauczyciele są bardzo mili, na każdych zajęciach poznajemy coś nowego.

Jadzia i Aniela są siostrami. Przez dwa lata uczyły się rysunku i malarstwa, a w tym roku postanowiły nauczyć się podstaw ceramiki.

- W przyszłości chciałabym jeszcze spróbować scenografii – deklaruje Jadzia. – Raczej nie myślę o zawodzie artysty, ale praca twórcza sprawia mi wiele przyjemności i relaksuje.

27 lutego w Galerii Ogniska odbył się wernisaż prac uczestników popołudniowych zajęć. Niewielka szkolna Galeria wypełniła się gośćmi, chcącymi zobaczyć najlepsze prace wykonane w poszczególnych pracowniach. Wernisaż został urozmaicony występem Bartosza Lewandowskiego, iluzjonisty, finalisty programu „Mam Talent”. Tegoroczny wernisaż ogniskowej wystawy to również początek nowej tradycji.

- Postanowiliśmy symbolicznie docenić pracę nauczycieli Ogniska, artystów-plastyków od lat dzielących się z kolejnymi pokoleniami młodych ludzi swoją wiedzą, pasją, talentem. Zaczęliśmy od uhonorowania nauczycieli z najdłuższym stażem: Ireny Grabowskiej, Bronisława Bolka, Bożeny Szwajkowskiej-Krauze – mówi Katarzyna Kubik, wicedyrektor opolskiego Plastyczniaka. – Wyróżnienie nazwaliśmy „Płomień Ogniska”. To są ci, którzy najwytrwalej go podtrzymują.

- W Zespole Państwowych Placówek Kształcenia Plastycznego uczę malarstwa nieprzerwanie od ponad ćwierć wieku – mówi Bożena Szwajkowska-Krauze. – Dwa lata temu przeszłam na emeryturę i nadal uczę, prowadząc w Ognisku Plastycznym zajęcia z rysunku i malarstwa dla dzieci i młodzieży w wieku 10 – 15 lat.

W każdym młodym twórcy drzemie chęć podzielenia się swoją twórczością. Uczestnicy zajęć z uwagą przyglądali się pracom, z dumą oprowadzali po wystawie członków swoich rodzin i przyjaciół, robili pamiątkowe zdjęcia. Być może część z nich odkryje w sobie pasję na tyle silną, że zechcą zawodowo kształcić się w tym kierunku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska