Maszyna, należąca do prywatnej osoby, jest częścią festiwalu "4 Żywioły", odbywającego się dziś pod hasłem "Powietrze".
Smyk to jednoosobowy szybowiec kompozytowy polskiej konstrukcji i produkcji. Wzbudzał wielkie zainteresowanie wśród osób, które pojawiły się w Parku Nadodrzańskim.
- Szkoda tylko, że nie można było go było dotykać - ubolewał 6-letni Tomasz Kilan, która po raz pierwszy zobaczył szybowiec na własne oczy.
Maszynę można oglądać w parku do godziny 18. Potem szybowiec zostanie wywieziony na lotnisko w Polskiej Nowej Wsi.
Impreza "4 Żywioły" - pełna atrakcji dla dzieci i dorosłych - zakończy się wieczornym spotkaniem z astronomem i wypuszczeniem lampionów z dachu Centrum Handlowego Solaris około godzin 21.
Wcześniej, bo godzinie 20 start night skating, czyli nocnego przejazd na rolkach przez ulice Opola.