Jeszcze kilka lat temu opolski odcinek drogi wojewódzkiej nr 423 był w tragicznym stanie. Po licznych remontach sytuacja się zmieniła, ale wciąż są odcinki, gdzie jezdnia wymaga remontu. Dlatego drogowcy zaproponowali, aby jeszcze w tym roku poprawić odcinek ulicy Popiełuszki, znajdujący się pomiędzy ulicy Oświęcimską, a Gorzołki. Łącznie chodzi o około 750 metrów jezdni.
- Wykonawca prace położy nie tylko nową nawierzchnię, ale powstać mają także nowe chodniki - informuje Remi-giusz Broszkiewicz, kierownik działu eksploatacji w Miejskim Zarządzie Dróg.
Drogowcy zapisali, że prace zakończą się w połowie grudnia, ale w przetargu pojawiła się opcja skrócenia terminu remontu, dzięki czemu wykonawcy dostawali dodatkowe punkty. Wszyscy startujący z tej możliwości skorzystali i jeśli np. wygra firma Best- Opebel, to remont powinien zakończyć się jeszcze z końcem listopada. Byłby więc prowadzony w tempie ekspresowym.
- Na razie nie wiemy, kto wygra przetarg, ale faktycznie czasu nie jest zbyt dużo, a prace powinny skończyć się w tym roku - podkreśla Broszkiewicz.
Remont będzie kosztować nieco ponad 1,2 mln zł, ale jego zakończenie wcale nie oznacza, że na opolskim odcinku drogi nr 423 znikną wszystkie problemy z nawierzchnią.
Do zrobienia wciąż pozostaje odcinek pomiędzy stacją trafo na Metalchemie, a ulicą Złotą, na który projekt już jest i teoretycznie prace mogłyby ruszyć już w 2017 roku.
- Szacowaliśmy koszt na dwa miliony złotych, ale wszystko wskazuje na to, że konieczne będzie przygotowanie nowego projektu - przyznaje Piotr Rybczyński, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.
Sporo uwag do obecnego projektu ma rada dzielnicy Grotowice, która zawnioskowała o to, aby w 2017 r. przygotować poszerzenie ulicy o trzeci pas.
- Ten odcinek ul. Oświęcimskiej jest kluczowy nie tylko dla mieszkańców osiedli, ale także dla przedsiębiorców z Parku Przemysłowego Metalchem - tłumaczy Waldemar Matuszczyk z rady dzielnicy. - Trzeci pas umożliwiłby swobodne skręcanie, a tym samym spowodowałby upłynnienie ruchu na tym odcinku ulicy. Warto wprowadzić takie rozwiązanie, bo ono mogłoby służyć naszej dzielnicy przez kilkanaście lat.
Mieszkańcy postulują także o przebudowę całej ulicy, a nie tylko o położenie na niej nowej nawierzchni. Decyzja w sprawie tego, jak ma wyglądać inwestycja, powinna zapaść jeszcze w tym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
