Ta droga nas ośmiesza

Anita Koszałkowska
Mieszkańcy Lachowskiego w gm. Praszka protestują przeciw budowie drogi. Twierdzą, iż trzymetrowa jezdnia jest za wąska.

To jakiś żart - mówi Bronisław Bednarek. - Budują nam drogę, po której mogą jeździć chyba tylko rowery. Zimą, kiedy po bokach będą zaspy, samochody nie będą mogły się minąć.
Zresztą nie tylko zimą. Mieszkańcy uważają, że po tak wąskiej drodze z trudem będzie poruszał się ciężki sprzęt: kombajny czy ciągniki.
Drogę buduje gmina. Pieniądze (na ten rok przeznaczono 110 tys. zł) pochodzą z jej budżetu. Do tej pory w środku wsi (o lokalizacji odcinka zdecydowali wcześniej mieszkańcy) istniała czterometrowa asfaltówka. Zbudowano ją w ubiegłym roku.
Wciąż jednak nie było pieniędzy na jej dokończenie.

- W końcu po prośbach mieszkańców znaleźliśmy je. Żeby móc jednak wylać asfalt na całej długości i tym samym zakończyć inwestycję, postanowiliśmy, że do istniejącego czterometrowego odcinka dołączymy nieco węższy - trzymetrowy - tłumaczy Marian Ponichtera, wiceburmistrz Praszki. - Przeanalizowaliśmy warunki i okazało się, że droga ma charakter tylko dojazdowy do posesji. Nie jest ani przelotowa, ani specjalnej kategorii. Trzymetrowa w zupełności wystarczy - dodaje.
Kierowcy są innego zdania. - Przecież teraz niemal w każdym gospodarstwie są po dwa samochody. Minęły czasy, że we wsi było jedno auto - dodaje Bednarek.

Mieszkańcy wsi uważają, że droga tylko ośmiesza mieszkających we wsi ludzi. - Bo jak to wygląda, najpierw jedzie się wąską trzymetrówką, potem wjeżdża na normalną drogę i znowu zjeżdża na wąską dróżkę - mówią.
Burmistrz Ponichtera przyznaje, że gdyby gmina miała pieniądze, zbudowałaby czterometrową jezdnię.
- Nawet na wtorkowym zarządzie dyskutowaliśmy o sprawie. Ale niestety nie mamy na razie pieniędzy - mówi i dodaje, że w innych miejscowościach stosowano podobny zabieg. W Strojcu, gdzie wąską jezdnią jeździ szkolny autobus, nikt nie protestuje.
Budowa drogi wciąż trwa. Gmina chce, by była gotowa do końca roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska