Tablice przy przystankach w Opolu mają informować o stanie powietrza. Z jednego punktu dla całego miasta...

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Tablice informacyjne na przystankach w Opolu mają wyświetlać tylko dane ze stacji WIOŚ. Informacje z miejskich czujników mają być na nich prezentowane w innej formie.
Tablice informacyjne na przystankach w Opolu mają wyświetlać tylko dane ze stacji WIOŚ. Informacje z miejskich czujników mają być na nich prezentowane w innej formie. Piotr Guzik
Przy 45 przystankach na terenie Opola pojawiły się tablice informujące o czasie odjazdu poszczególnych linii autobusowych. Pod koniec roku mają się też na nich pojawiać się informacje o jakości powietrza. Mają pochodzić z jednej lokalizacji, choć miasto posiada sieć blisko 30 czujników rozlokowanych na terenie Opola. - Dążymy do tego, by i te dane były na tablicach - zapowiada ratusz.

O to, czy urząd miasta zamierza wykorzystać nowe tablice przy przystankach do informowania o stanie powietrza w mieście, zapytała radna Elżbieta Kurek z klubu Koalicji Obywatelskiej.

W odpowiedzi Małgorzata Stelnicka, wiceprezydent Opola, poinformowała, że tak będzie. Zaznaczyła, że nastąpi to jednak dopiero po zakończeniu prac związanych z uruchomieniem systemu biletomatów. Tablice są bowiem elementem tej inwestycji.

Małgorzata Stelnicka informuje, że po odbiorze całego systemu planowana jest jego integracja ze stacją Państwowego Monitoringu Środowiska przy ul. Koszyka, podlegającej Wojewódzkiemu Inspektoratowi Ochrony Środowiska. To z niej mają pochodzić dane, które będą wyświetlane okresowo na tablicach na terenie Opola.

Planowany termin uruchomienia tej funkcjonalności to przełom 2019 i 2020 roku - stwierdza pani wiceprezydent.

Ekolodzy: Dlaczego dane tylko z ul. Koszyka?

Ekolodzy są tym zaskoczeni. - Przecież Opole posiada sieć czujników rozmieszczonych niemal w każdej dzielnicy miasta, z których wyniki można zobaczyć na platformie Airly - zauważa Janusz Piotrowski z Opolskiego Alarmu Smogowego. - Nie rozumiem więc jak można ograniczać się do prezentowania danych z czujnika WIOŚ przy ul. Koszyka? Przecież stan powietrza w tym punkcie Opola potrafi być radykalnie odmienny od tego w innych częściach miasta. Podawanie danych tylko stamtąd będzie w istocie wprowadzaniem ludzi w błąd i może mieć fatalne skutki dla ich zdrowia - alarmuje.

- Nie wiem skąd ten ruch. Czy to oznacza, że dane z czujników w Airly nie są miarodajne? - docieka.

Ratusz: Chcemy wykorzystać dane z czujników

Zapytaliśmy opolski ratusz, czy nie lepiej byłoby przekazywać na poszczególnych wyniki pomiarów z czujników Airly znajdujących się najbliżej. Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik urzędu, odpowiada, że obecne przepisy prawa umożliwiają prezentowanie wyłącznie danych z czujników WIOŚ, ponieważ są one certyfikowane.

- Czujniki w miejskiej sieci nie mają certyfikatów, co nie oznacza oczywiście, że nie podają prawdziwych danych o jakości powietrza - mówi.

- Pracujemy nad tym, aby móc wykorzystywać wyniki pomiarów pochodzące z tych czujników, na przykład poprzez graficzną reprezentację tego, jaki jest stan powietrza w rejonie danego przystanku. W tym przypadku konieczne jest jednak dopracowanie kwestii technologicznych. Trudno obecnie doprecyzować kiedy taki manewr będzie możliwy oraz jaka będzie forma oraz czas prezentowania tych informacji. Pamiętajmy przy tym, że priorytetem w przypadku tablic przy przystankach jest informowanie o czasie odjazdu poszczególnych autobusów - zauważa Katarzyna Oborska-Marciniak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska