Brakowało mu jednak partyjnego wskazania i pewności, że w wyścigu do fotela prezydenta Opola nie zechce wziąć udziału europosłanka Danuta Jazłowiecka zwłaszcza, gdy nie uda się jej dostać ponownie do Parlamentu Europejskiego. Decyzja rady kończy jednak te spekulacje.
- Do kampanii przygotowujemy się od dawna, mamy na nią pomysł, a także zespół ekspertów pracujący nad programem - zdradza Zbigniew Kubalańca, radny PO i bliski współpracownik posła.
W ostatnich wyborach kandydatem Platformy Obywatelskiej był Ryszard Zembaczyński. Jarmuziewiczowi powtórzyć wyniki prezydenta będzie trudno.
W sondażu nto poseł uzyskał blisko 15 procent poparcia i choć zajął niezłe drugie miejsce, to do lidera posła Tomasza Garbowskiego(SLD) brakowało go blisko 9 punktów procentowych.
Poseł Garbowski oraz Arkadiusz Wiśniewski (Opole na Tak) także zapowiedzieli start w jesiennych wyborach prezydenckich w Opolu.
Wiele wskazuje na to, że w rywalizacji wezmą też udział poseł Sławomir Kłosowski (PiS) oraz radny Marcin Ociepa (Razem dla Opola).
Swoich kandydatów zapewne wystawi także Mniejszość Niemiecka, Ruch Palikota oraz PSL.
O fotelu prezydenta Opola myśli także poseł Patryk Jaki (SP). Na razie startuje jednak w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?