To zaprocentowało, bowiem na rozegranych w Częstochowie mistrzostwach Polski opolanie stanowili silną grupę. Co ciekawe, pierwsze trofeum zdobyli zanim turniej na dobre się rozkręcił.
- Na oficjalnym rozpoczęciu mieliśmy niespodziankę, bowiem prezes związku wręczył nagrody za zeszły rok dla klubów, które w 2013 roku były najlepsze w klasyfikacji generalnej. Stanęliśmy na pierwszym stopniu podium - cieszy się Łukasz Rewieński.
W rywalizacji nasze zawodniczki i zawodnicy też odgrywali główne role. Wprawdzie w układach formalnych dzieci i młodzików większość naszych zawodników nie doszła do finałów. Jednak w konkurencjach technicznych i szybkościowych zaczęli gromadzić medale.
Najlepszą w grupie dzieci została Zuzia Dulik, która zdobyła łącznie trzy złote medale (w konkurencji szybkościowej, technikach specjalnych i walkach), zaś w młodzikach najlepszy był Artur Ludynia, zdobywając dwa złote medale (w technikach specjalnych i konkurencji szybkościowej). Złote krążki dołożyli również: Marcin Kokott, Eryk Dzedzej, Jacek Kozakowski, Piotr Simbiga, Zuzia Bereźnicka, Kacper Bernacki, Rafał Badura.
Starsza młodzież nastawiała się głównie na walki (w dwóch formułach: przerywanej i ciągłej) oraz układy formalne i techniki specjalne. Cezary Romańczuk i Mateusz Szymczykiewicz zdobyli po złotym medalu w technikach specjalnych. Chwilę później Czarek rozpoczął walki. Z każdą kolejną się rozkręcał i wygrał także w finale. Natomiast Paweł Junik, po kontuzji jakiej doznał w lecie, był głodny sukcesu. I sukces osiągnął, wyrywając wszystkie walki.
Tradycyjnie opolanie liczyli się w rywalizacji juniorów i seniorów, kończąc mistrzostwa z dorobkiem 9 medali. Na podium stawali: Jakub Kędziora (złoto walki i techniki specjalne), Błażej Pluta (złoto techniki specjalne, srebro w walkach), Natalia Waluś (złoto w walkach), Paulina Bielicka (złoto walki), Mathias Jambor (srebro w walkach), Adam Czapla (srebro w walkach), Bartosz Chaduch (srebro w walkach).
Tak bogata kolekcja sprawiła, że Opolski Klub Taekwondo wygrał także klasyfikację klubową, przed Tigerem Dzierżoniów oraz Orientem Częstochowa.
- Rywalizacja między klubami była bardzo zacięta, a kategorie wyjątkowo oblegane - podkreśla Rewieński. - Dlatego sukces przyjęliśmy z wielką radością. Nie pamiętam, kiedy tak bardzo cieszyliśmy się z wygranej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
