Falck Brzeg

Dwa zespoły pogotowia ratunkowego nie rozpoznały udaru u 86-latka z Lewina Brzeskiego. Do szpitala na Wodociągowej w Opolu staruszka zawieźli zięć z wnukiem.

Kilkugodzinne szkolenia w trzech szkołach powiatu brzeskiego rozpoczęły akcję, którą firma Falck obejmie całe województwo.

Matka trójki dzieci nie narzekała na zdrowie. Była energiczna i zawsze uśmiechnięta. Feralnego dnia stało się coś, czego nawet specjaliści nie są w stanie do końca wytłumaczyć.

Chodzi o sprawę pacjenta ze wsi Krzyżkowice koło Prudnika zakażonego koronawirusem, który w październiku 2020 roku zmarł w karetce pod szpitalem w Nysie. Po kontroli NFZ ukarało Opolskie Centrum Ratownictwa Medycznego.

Deszcz przestał padać, ale kolejnym miejscowościom wzdłuż Ścinawy Niemodlińskiej zagraża wysoka fala powodziowa.

Opolanie coraz częściej wzywają karetkę, bo nie mogą liczyć na pomoc lekarza w przychodni. Tak dzieje się w całej Polsce, od czasu, gdy POZ-y przeszły na teleporady. W niektórych miastach liczba nieuzasadnionych wezwań wzrosła trzykrotnie.

Opuszczony kościół ewangelicki św. Piotra i Pawła w Lewinie Brzeskim to najcenniejszy i najstarszy zabytek w tej miejscowości. Obiekt przejęty przez gminę jest co prawda zabezpieczony, ale bez żadnych prac i odpowiedniego wykorzystania i tak niszczeje. Zobaczcie, jak wygląda ten piękny obiekt na zdjęciach częstochowskiej grupy Forgotten Polska Urbex.

60-latek wydzwaniał do oficera dyżurnego z Brzegu, a później kilkukrotnie wykręcił numer do Komisariatu Policji w Lewinie Brzeskim. W obydwu przypadkach nie szczędził mundurowym wulgaryzmów. Teraz grozi mu do roku więzienia.

Trzy nowe karetki zasiliły Opolskie Centrum Ratownictwa Medycznego. Ambulanse, które kosztowały sześć milionów złotych, wyposażone są w najnowocześniejszy sprzęt medyczny.

Opolskie Centrum Ratownictwa Medycznego i Szpital Wojewódzki dostały specjalistyczny sprzęt medyczny, który pomoże zwalczać COVID i poprawi jakość leczenia po epidemii. Kupił je marszałek województwa za pieniądze unijne.

Spółka Gaz-System w ramach programu wspierającego edukację uczniów w dobie epidemii przeznaczyła 750 tys. zł na zakup sprzętu komputerowego dla szkół w 25 gminach w Polsce.

Kolejne firmy angażują się we wsparcie opolskiej służby zdrowia w czasie epidemii koronawirusa. Są wśród nich Animex, Carrefour, właściciele centrów handlowych Karolinka i Solaris, Nutricia i Górażdże oraz sieć stacji paliw Circle K.

Maseczki, rękawiczki oraz alkohol izopropylowy - to środki przekazane przez miasto Opole, mające pomóc w dalszym prowadzeniu chemioterapii oraz zachować bezpieczeństwo ratowników pracujących w karetkach.

Ratownicy medyczni mówią, że potrzeby są znacznie większe, niż zasoby akcesoriów ochronnych, którymi dysponują. Dlatego proszą o pomoc darczyńców.

Tylko w ciągu ostatnich czterech dni strażacy kilkukrotnie interweniowali w Lewinie Brzeskim z powodu wysokiego stężenia tlenku węgla w mieszkaniach.

Opolski sąd skazał 54-latkę z Lewina Brzeskiego na osiem lat więzienia. Kobieta była oskarżona o usiłowanie zabójstwa swojego męża – podał portal Onet. W grudniu zeszłego roku, gdy mąż spał, kobieta podała mu insulinę, choć nie chorował on na cukrzycę. Na szczęście lekarze zdołali go odratować. W chwili zdarzenia 54-latka była pijana.

Wyrok w sprawie 54-latki z Lewina Brzeskiego zapadł przed Sądem Okręgowym w Opolu. Kobiecie groziło dożywocie. Trafi do więzienia na osiem lat.

Policjanci zatrzymali 38-latka, który po pijanemu (miał 2 promile alkoholu we krwi) z siekierą i nożami ruszył na policjantów. Funkcjonariusze przyjechali do mężczyzny na sygnał sąsiadów, zaniepokojonych zachowaniem pijanego. 38-latek tłukł butelki na ulicy.

Nowoczesna karetka pogotowia stacjonuje od poniedziałku przy ośrodku zdrowia w Jełowej w gminie Łubniany. Koszt ambulansu to pół miliona złotych, natomiast przygotowanie pomieszczeń dla jego załogi pochłonęło 50 tysięcy złotych.

Opolskie Centrum Ratownictwa Medycznego oddało w czwartek do użytku cztery nowoczesne karetki. Od 1 kwietnia będą stacjonować w Łubnianach, Świerczowie, Wołczynie i Namysłowie.

Kierowcy na Opolszczyźnie nie ułatwiają życia służbom ratunkowym. Czasami wynika to ze złośliwości, innym razem z niewiedzy. Wbrew pozorom nerwowa reakcja, gdy zauważymy ambulans w ostatniej chwili, może przynieść więcej szkody niż korzyści.

53-latka z Lewina Brzeskiego usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa i na wniosek brzeskiej prokuratury sąd aresztował ją tymczasowo na trzy miesiące. Za takie przestępstwo kobiecie grozi od 8 do 15 lat więzienia, do 25 lat odsiadki, a nawet dożywocie.