ILE MAJA OPOLSCY POSLOWIE

Z lektury zeznań majątkowych opolskich (i nie tylko) parlamentarzystów wynika jeden wniosek: nie mają źle. Na polityce można się dorobić, ale miliony biorą się z biznesu.

Wielu parlamentarzystów ma oszczędności rzędu setek tysięcy złotych, okazałe domy i gospodarstwa. Niektórzy gromadzą papiery wartościowe, są też tacy, którzy z powodzeniem grają na giełdzie. Ich majątek opracowaliśmy na podstawie najnowszych oświadczeń majątkowych za 2017 rok.

Sejm opublikował oświadczenia majątkowe rodzimych parlamentarzystów. Możemy się z nich dowiedzieć, jaki majątek udało im się zgromadzić i w co najchętniej inwestują posłowie. Niektórzy zarabiają naprawdę dużo. Na uwagę zasługują m.in. zarobki członków partii Razem, deklarującej się jako lewica.

Wśród przedstawicieli Opolszczyzny w Sejmie nie brak osób, których majątki przekraczają milion złotych. Niemalże wszyscy wzbogacili się od początku tej kadencji. W tym gronie jest jeden rekordzista.

Co czwarty opolski poseł zadeklarował majątek przekraczający milion złotych. Kolejnym niewiele brakuje, aby ten próg przekroczyć. Dochody większości opierają się na wpływach z Kancelarii Sejmu. Do tego - gdyby nie brać pod uwagę kart kredytowych - ponad połowa posłów żyje bez zobowiązań finansowych.

Na stronie Sejmu opublikowano oświadczenia majątkowe naszych parlamentarzystów. Niektórym z nich udało się zgromadzić naprawdę potężne majątki.

Największym majątkiem wynikającym z oświadczenia majątkowego po raz kolejny może się pochwalić poseł Platformy Obywatelskiej Leszek Korzeniowski. Druga jest posłanka PiS Katarzyna Czochara.

Opolscy parlamentarzyści, samorządowcy podopolskich gmin, wicewojewoda opolski oraz przedstawiciele starostwa powiatowego spotkali się dziś w sprawie powiększenia Opola.

Janusz Sanocki, poseł z Nysy, postawił pod znakiem zapytania sens istnienia ledwo co powołanego opolskiego zespołu parlamentarnego.

Każdy, kto choć przez jedną kadencję zasiadał w parlamencie, chce do niego wrócić – mówią byli opolscy posłowie. I nie chodzi o pieniądze, bo w biznesie zarabia się więcej niż na sprawowaniu władzy. Chodzi o samą władzę.

Brygida Kolenda-Łabuś i Piotr Jahn mają walczyć o parlament. Posłanka ostateczną decyzję uzależnia od miejsca na liście.

Leszek Korzeniowski, Aleksander Świeykowski i Ryszard Knosala (wszyscy z PO) to najbogatsi opolscy parlamentarzyści. Najubożsi są poselscy debiutanci: Patryk Jaki (Solidarna Polska) i Adam Kępiński (Ruch Palikota).

Brygida Kolenda-Łabuś i Janina Okrągły to jedyne reprezentantki Opolszczyzny, które zasiądą w Sejmie. Pierwsza dostała premię za kompetencje, druga za aktywność.