Tajemnicza śmierć noworodka w Opolu. Sprawę bada prokuratura

Redakcja
Na razie wiadomo tylko tyle, że martwego noworodka znaleziono w zeszłą sobotę, gdy w mieszkaniu w Nowej Wsi Królewskiej zjawiła się nagle matka kobiety, która to dziecko urodziła.
Na razie wiadomo tylko tyle, że martwego noworodka znaleziono w zeszłą sobotę, gdy w mieszkaniu w Nowej Wsi Królewskiej zjawiła się nagle matka kobiety, która to dziecko urodziła. Dariusz Gdesz/Polskapresse
Martwe dziecko leżało na podłodze mieszkania w Nowej Wsi Królewskiej w Opolu. Jego matka, żywa - na łóżku. Sprawę bada prokuratura.

- Rozważamy cztery możliwości: noworodek zmarł na skutek nieszczęśliwego wypadku, doszło do zabójstwa pod wpływem porodu, zabójstwo miało charakter umyślny lub było to zabójstwo nieumyślne - mówi Lidia Sieradzka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu, która prowadzi w tej sprawie dochodzenie. - Sekcja zwłok dziecka już się odbyła. Dla dobra śledztwa nie możemy na razie nic ujawnić.

Na razie wiadomo tylko tyle, że martwego noworodka znaleziono w zeszłą sobotę, gdy w mieszkaniu w Nowej Wsi Królewskiej zjawiła się nagle matka kobiety, która to dziecko urodziła.

Podobno niedoszła babcia przeżyła szok, bo ponoć nie wiedziała, że jej córka jest w ciąży. Na miejscu pojawiła się policja, prokurator, a kobietę, która urodziła, karetka odwiozła do Wojewódzkiego Szpitala Ginekologiczno-Położniczego w Opolu.

Kluczowe jest pytanie, kiedy dziecko przyszło na świat. Podobno nie stało się to w sobotę, tylko wcześniej.

- To musi ustalić patolog, bo my, nawet na podstawie badania pacjentki, nie jesteśmy w stanie tego dokładnie określić - twierdzi dr Marek Chowaniec, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego opolskiego szpitala. - Można jedynie spekulować. Wiadomo, że dziecko leżało osobno. Pacjentka nic na ten temat nie mówi, na razie pozostanie w szpitalu. Wymaga opieki.

Wiadomo, że kobieta została już w szpitalu przesłuchana.

- Myślałem o tym, bo mi ta sprawa nie daje spokoju - mówi Zdzisław Markiewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu. - Ta rodzina jest nam znana, chcieliśmy tej kobiecie udzielić wsparcia, ale jej partner odmówił. Twierdził, że sobie poradzą. Ona była korpulentna, trudno było poznać, że jest w ciąży...

Mężczyzna, prawdopodobnie ojciec dziecka, przebywa w więzieniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska