Tajemniczy pożar samochodu w Jełowej i dziwna reakcja właściciela. Policja bada sprawę

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
O płonącym na bocznej drodze w Jełowej volkswagenie powiadomił mundurowych przechodzień.
O płonącym na bocznej drodze w Jełowej volkswagenie powiadomił mundurowych przechodzień. mario
O płonącym na bocznej drodze w Jełowej volkswagenie powiadomił mundurowych przechodzień. Na miejscu nie było kierowcy.

Zdarzenie miało miejsce w czwartek (13.02) przed godz. 19.00 na ul. Młyńskiej w Jełowej (gm. Łubniany). Przechodzień zauważył na bocznej drodze rozbite - jak twierdził - auto, z którego wydobywał się dym.

Na miejsce przyjechali policjanci, m.in. technik kryminalny. Przeprowadzono oględziny.

Okazało się, że właścicielem płonącego samochodu jest mieszkaniec powiatu brzeskiego. Twierdził, że pożyczył auto krewnemu, ale też sprawiał wrażenie niezainteresowanego sprawą.

Policjanci sprawdzają, co było przyczyną pożaru. Muszą ustalić m.in. czy doszło do samozapłonu czy może auto zostało podpalone. Przechodzień, który zaalarmował funkcjonariuszy, widział auto na bocznej drodze już kilka godzin przed zdarzeniem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska