Niezależne Zrzeszenie Studentów działa od 1980 roku. W czasach PRL organizowało demonstracje i strajki, wydawało prasę podziemną. Organizacja sprzeciwiała się niedemokratycznemu systemowi władzy i niesprawiedliwości. Współpracowała z KOR - do 1981r. - KPN i NSZZ "Solidarność". Zdelegalizowana w grudniu ?81, co nie przeszkodziło jej w dalszych działaniach. Zarejestrowana ponownie w 1989 r.
Pogadanka odbyła się w ramach cotygodniowych spotkań duszpasterstwa akademickiego Resurrexit "Kolacja z...". Tym razem na kolację zaproszono Wiesława Ukleję, jednego z założycieli Niezależnego Zrzeszenia Studentów ówczesnej WSI, czyli obecnej Politechniki Opolskiej. Wśród biesiadujących pojawił się Stanisław Kochan, również były członek NZS. Kochan skontaktował się kilka tygodni temu z NTO.
- Przechowuję w domu dokumenty Niezależnego Zrzeszenia Studentów z tamtego okresu i chciałbym je przekazać w pewne ręce - tłumaczył. - Dla mnie to kawał historii, ale przecież są one własnością organizacji.
Ukleja przyniósł natomiast torbę podróżną wyładowaną między innymi "Opolitechnikiem" - pismem, które NZS WSI wydawał nie bacząc na represje władz PRL-u.
- Siostrzany NZS Wyższej Szkoły Pedagogicznej, nazywany tak ze względu na przewagę dziewczyn, łajał nas niejednokrotnie za jątrzenie bezpieki, między innymi tekstami w "Opolitechniku" - opowiadała Ukleja. - Byliśmy wywrotowcami i takimi do końca pozostaliśmy.
Młodzież mogła też obejrzeć poradniki i książki, które działacze drukowali nielegalnie. Była wśród nich pozycja, którą Ukleja w nakładzie kilkuset egzemplarzy wydał w więzieniu.
- Wystarczyła odrobina farby drukarskiej, kilka ryz papieru przewiezionych w szpitalnych łóżkach tych, którzy nagle zapadali na groźne choroby wywoływane na potrzeby druku - opowiadał gość. - Do tego kawałek filcu i jakiś wałek.
Obaj panowie przywieźli zdjęcia, między innymi ze strajku i akcji rozrzucania ulotek.
- Za grupą, która niosła ulotki najczęściej szedł ktoś, kto robił zdjęcia - mówił Wiesław Ukleja. - Stąd te kadry.
Działacze Niezależnego Zrzeszenia Studentów Politechniki Opolskiej planują stworzyć archiwum NZS-u. Chcą skompletować możliwie najwięcej dokumentów świadczących o działalności Zrzeszenia.
- Mamy nadzieję, że wraz z dokumentami i zdjęciami będą tam też kontakty do byłych działaczy - zapowiada Sebastian Bodzenta. - Są to bowiem ludzie, o których nie tylko warto pamiętać, ale należy też z nimi rozmawiać.
Do maja powinna się również pojawić strona internetowa NZS PO, na której prócz kontaktów i planów organizowanych imprez będzie można zaznajomić się ze zbiorami archiwum.
- Apelujemy do byłych działaczy organizacji - zwraca się z prośbą Bodzenta. - Jeśli mają państwo w swoich domowych, prywatnych archiwach pamiątki z czasów początku NZS-u, to prosimy o kontakt.
Dzwonić można pod numer 604887822 lub kontaktować się za naszym pośrednictwem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
