Tak radny Ludwik Bogdanowicz z Wołczyna wylewa ścieki [wideo, zdjęcia]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Radny Ludwik Bogdanowicz wylał na prywatną posesję cały beczkowóz szamba. Kiedy robiono mu zdjęcia, uśmiechał się do obiektywu. Sprawą zajęła się policja i straż miejska w Wołczynie.
Radny Ludwik Bogdanowicz wylał na prywatną posesję cały beczkowóz szamba. Kiedy robiono mu zdjęcia, uśmiechał się do obiektywu. Sprawą zajęła się policja i straż miejska w Wołczynie. MD
W środę radny Ludwik Bogdanowicz wylał mieszkance Krzywiczyn cały beczkowóz pod dom. Tłumaczy, że tak mu kazał... sołtys. To nie pierwszy taki wybryk radnego.

W środę rano na posesję przy domu w Krzywiczynach koło Wołczyna wjechał beczkowóz i zaczął wylewać zawartość szamba.
Kiedy właściciele domu wezwali policję i straż miejską, okazało się, że ścieki wylewa... Ludwik Bogdanowicz, radny i członek rady nadzorczej Banku Spółdzielczego w Wołczynie.

- Wszczęliśmy czynności wyjaśniające w sprawie wylewania cieczy na polu w Krzywiczynach - informuje lakonicznie mł. asp. Mariusz Trejten, rzecznik policji w Kluczborku.

Ludwik Bogdanowicz nie wypiera się, że wylał ścieki na pole, ale tłumaczy, że tak mu kazał zrobić... sołtys Krzywiczyn Ryszard Adaszyński. Wylewał bowiem nieczystości z jego szamba.

- Kazał mi je wylać na tym polu. Myślałem, że to pole należy do niego - twierdzi radny.

- Nic mu nie kazałem. Opróżnił moje szambo i pojechał. A co zrobił ze ściekami, to już on odpowiada za to, ja jestem niewinny - odpiera zarzuty sołtys Ryszard Adaszyński.

Żona Ludwika Bogdanowicza ma ciężarówkę z beczkowozem i gminną koncesję na wywóz ścieków. Jak jednak sprawdziliśmy, 1 marca 2015 roku zawiesiła działalność gospodarczą.

Ludwik Bogdanowicz i Ryszard Adaszyński twierdzą jednak, że to była przyjacielska przysługa. Radny sołtysowi wypompował za darmo szambo, a sołtys za to przywiózł mu drewno.

Tylko że to nie pierwszy taki wybryk radnego Ludwika Bogdanowicza.

Ustaliliśmy, że w tym roku już dwa razy (w kwietniu i lipcu) składano zawiadomienia u burmistrza i w Straży Miejskiej, że radny wypompowuje szamba, a nieczystości wylewa, gdzie popadnie:do rowów, na pola.

- Było takie zgłoszenie, sprawę przekazałem funkcjonariuszom Straży Miejskiej, którzy ukarali winnego stosownym mandatem - mówi burmistrz Jan Leszek Wiącek.

Burmistrz nie pamięta wysokości mandatu. Nie udało nam się tego ustalić, komendant Straży Miejskiej będzie w pracy dopiero po świętach.

O mandaty za nielegalne wylewanie ścieków przez radnego pytaliśmy jednak strażników z Wołczyna już we wrześniu.

Wtedy Straż Miejska odpowiedziała, że może udzielić odpowiedzi, argumentując, że według przepisów są to Informacje niejawne z klauzulą „ściśle tajne”...

- Kiedy ja przez pomyłkę wylałem ścieki na pole, to się mnie czepiają, a całe Krzywiczyny wylewają szambo na pola koło osiedla! - irytuje się Ludwik Bogdanowicz.

Słowem: cała ta sprawa w Wołczynie mocno śmierdzi.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska