Tak świat żegna się z Pele i oddaje hołd Królowi Futbolu. Brak słów, które mogłyby wyrazić jego wielkość

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Ikona Pelego pośmiertnie zagościła na biurowcach brazylijskich miast
Ikona Pelego pośmiertnie zagościła na biurowcach brazylijskich miast AFP/EASTNEWS
Świat, nie tylko piłkarski czy sportowy, opłakuje śmierć legendarnego piłkarza Pele. Kilka dni temu stan zdrowia Edsona do Nascimento wyraźnie się pogorszył, a sam Brazylijczyk pożegnał się z rodziną. W czwartek, 29 grudnia, trzykrotny mistrz świata i uznany w 2000 roku przez FIFA Piłkarzem 100-lecia zmarł w wieku 82 lat. Poniżej publikujemy posty i oświadczenia żegnające „Króla Futbolu”.

Pele jest nieśmiertelny, na zawsze z nami

Prezydent FIFA, Gianni Infantino uczcił pamięć legendarnego brazylijskiego piłkarza:

„Pele jest nieśmiertelny, na zawsze z nami” – napisał Infantino w sieciach społecznościowych.

Wszystkie flagi przed siedzibą FIFA opuszczone do połówy masztu na znak żałoby po Pele
Wszystkie flagi przed siedzibą FIFA opuszczone do połówy masztu na znak żałoby po Pele AP/EASTNEWS

Były zawodnik Manchesteru United i reprezentacji Anglii, z którą zdobył mistrzostwo świata w 1966 roku, Bobby Charlton, zareagował na śmierć Pelego

– Był magicznym graczem i cudowną osobą. To był dla mnie zaszczyt grać z Pele na tym samym boisku – zacytował Charltona „The Mirror”.

Były znakomity francuski piłkarz, a następnie trener Realu Madryt, Zinedine Zidane, skomentował śmierć króla futbolu:

„Wieczny król Pele” – odnotował „Zizou”.

Selekcjoner reprezentacji Francji, Didier Deschamps, zlożył kondolencje rodzinie, bliskim i Brazylijczykom po stracie piłkarskiej legendy:

„Wraz ze śmiercią Pele piłka nożna traci jedną ze swoich najpiękniejszych legend, jeśli nie najpiękniejszą. Jak wszystkie legendy, król wydawał się nieśmiertelny. Sprawiał, że marzyliśmy i kształtował kolejne pokolenia fanów naszego sportu. Kto nie marzył o byciu Pele, jako dziecko? Ze swoim numerem 10 oddał techniczną wirtuozerię, odwagę, kreatywność na usługi swoich zespołów, zwłaszcza brazylijskiej drużyny, z którą zdobył trzy mistrzostwa świata (1958, 1962, 1970). Pele to połączenie piękna i skuteczności. Jego talent i osiągnięcia na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Jego rodzinie, bliskim i mieszkańcom Brazylii składam szczere kondolencje i wyrazy współczucia. Król zawsze będzie królem”.

W szkole podpisywałem się jako „Peleatini”

Były prezydent UEFA, niegdyś wybitny francuski piłkarz St. Etienne i Juventusu Turyn, Michel Platini uczcił pamięć po śmierci Pelego: .

– Był historią futbolu, odkryciem futbolu, był futbolem. Miałem 15 lat w 1970 roku i dorastałem reprezentując jego grę. Mój ojciec rozmawiał ze mną o Pele, tak przy okazji, w szkole podpisywałem się jako „Peleatini”. Nawet jeśli nie zawsze widzieliśmy go grającego, rozmawialiśmy tylko o nim. Nie był człowiekiem ani piłkarzem, był bogiem futbolu. Jestem bardzo, bardzo wzruszony. To jest moje życie. To moja historia. To jest Pele. To moje marzenie. Widziałem jego osiągnięcia i zawsze pamiętałem mundial z 1970 roku – zacytował Platiniego „L'Equipe”.

Strona głowna francuskiego wydanie „L'Equipe”
Strona głowna francuskiego wydanie „L'Equipe” lequipe.fr

Były bramkarz reprezentacji Hiszpanii, Iker Casillas:

„Bardzo smutny dzień dla futbolu! Straciliśmy legendę. Podziwiamy go i kochamy. Spoczywaj w pokoju Pele”.

Obrońca Paris Saint-Germain, Sergio Ramos:

„Nazywanie go legendą to za mało. Dziś odszedł od nas Król Futbolu. Piłka nożna nigdy cię nie zapomni. Spoczywaj w pokoju Pele”.

Tak świat żegna się z Pele i oddaje hołd Królowi Futbolu. Brak słów, które mogłyby wyrazić jego wielkość

Selekcjoner reprezentacji Niemiec, Hans-Dieter Flick, skomentował wiadomość o śmierci legendarnego Brazylijczyka: .

– Nigdy nie było lepszego gracza niż Pele. Dla mnie był i nadal jest królem futbolu. Jego gra była bliska perfekcji, nie miał żadnych wad. Pele strzelał gole prawą, lewą, głową, z wyczuciem, siłą, spektakularnie. Pele mógł zrobić wszystko. Nie dość, że zdobywał bramki, to jeszcze doskonale czytał grę, widząc kolegów z drużyny, jego asysty są równie godne uwagi, jak gole. Piłka nożna była jego najlepszym przyjacielem, a Pele był prawdopodobnie najlepszym przyjacielem piłki nożnej. Bez Pele była tylko pustka, której nigdy nie można było wypełnić” – zacytował Flicka Niemiecki Związek Piłkarski (DFB).

Igrał z gwiazdami i zawsze twardo stapał po ziemi

Honorowy prezes Bayernu Monachium, mistrz świata z reprezentacją Niemiec zarówno jako piłkarz i jego trener, Franz Beckenbauer miał okazję występować z Pele w jednym zespole Cosmosie Nowy Jork.

„Piłka nożna straciła dziś największego w swojej historii – a ja straciłem wyjątkowego przyjaciela. Pele, który urodził się w Três Coracoes (miejscowość w brazylijskim stanie Minas Gerais – przyp. red.), miał trzy miłości: piłkę nożną, rodzinę i wszystkich ludzi. Ten, który igrał z gwiazdami i zawsze twardo stąpał po ziemi. Do Stanów wyjechałem w 1977 roku, bo bardzo chciałem zagrać w drużynie z Pele w Cosmosie. Ten czas spędzony z nim był jednym z najwspanialszych doświadczeń w mojej karierze. Wygraliśmy mistrzostwo USA za pierwszym podejściem, a Pele nazwał mnie swoim białym bratem. Dla mnie to było niewyobrażalne wyróżnienie. Futbol zawsze będzie Twój, przyjacielu! Zostaniesz na zawsze. Dziękuję za grę” – napisał Beckenbauer na swoim koncie na Instagramie.

Napastnik Paris Saint-Germain i reprezentacji Argentyny, kapitan świeżo upieczonych mistrzów świata, Lionel Messi, był bardzo lakoniczny:

„Spoczywaj w pokoju, Pele” – napisał.

Trochę bardziej wylewny był rodak Leo – niegdyś świetny napastnik „Batigol”, czyli Gabriel Batistuta:

„Dziękuję za wszystko, co dałeś światu futbolu! Spoczywaj w pokoju, legendo” – oświadczył.

„Śmierć Pelego to najsmutniejsza wiadomość, jaką nasza organizacja przekazała od czasu jej powstania 108 lat temu. W związku ze śmiercią Pelego prezydent Brazylijskiej Konfederacji Piłkarskiej Ednaldo Rodriguez ogłosił oficjalną siedmiodniową żałobę” – poinformowała Brazylijska Konfederacja Piłkarska w oświadczeniu. Nawiasem mówiąc, rodzimy klub Pelego – Santos FC ogłosił również tydzień żałoby.

Dziedzictwo Pelego wykracza poza pokolenia

Ronaldo (ten brazylijski „Il Fenomeno”) poświęcił królowi futbolu duży post:

„Jedyny w swoim rodzaju. Genialny. Techniczny. Twórczy. Ideał. Niezrównany. Gdzie Pele przyszedł, tam został. Nigdy nie opuszczając szczytu, opuszcza nas dzisiaj. Król futbolu jest jeden. Największy wszech czasów. Świat pogrążony jest w żałobie. Smutek rozstania mieszał się z ogromną dumą spisanej historii. Co za przywilej przyjść po Tobie, przyjacielu. Twój talent to szkoła, przez którą musi przejść każdy zawodnik. Jego dziedzictwo wykracza poza pokolenia. Dzięki temu będzie dalej żył. Dziś i zawsze będziemy Cię szanować. Dzięki Pele. Spoczywaj w pokoju”.

Kapitan reprezentacji Brazylii, Thiago Silva:

„Król futbolu na zawsze, legenda! Spoczywaj w pokoju Pele. Zmieniłeś historię futbolu. Twoje dziedzictwo zawsze będzie w naszych sercach. Dzięki za wszystko!”.

Obrońca Flamengo Rio de Janeiro, a wcześniej PSG, Chelsea Londyn, Arsenalu i reprezentacji Brazylii, David Luiz złożył hołd swojemu niedoścignionemu rodakowi:

„Zachwycał, inspirował i zmieniał pokolenia swoim unikalnym stylem gry w piłkę nożną. Największy wszechczasów zapisze w historii swoje bramki, drybling i tytuły. Wieczny! Spoczywaj w pokoju, królu” – napisał Luiz.

Pomnik Chrystusa w Rio de Janeiro został podświetlony w kolorach brazylijskiej flagi, jako hołd dla Pelego
Pomnik Chrystusa w Rio de Janeiro został podświetlony w kolorach brazylijskiej flagi, jako hołd dla Pelego EPA/PAP

Były napastnik reprezentacji Brazylii i Interu Mediolan, Adriano:

„Nasz mistrzu, nasz przykład! Nigdy nie zostaniesz zapomniany. Niech tata z nieba cię przyjmie, królu”.

Senor Pele pamiętał o ludziach, którzy byli maltretowani

Były obrońca reprezentacji Brazylii i Realu Madryt, mistrz świata z 2002 roku, Roberto Carlos:

„Świat piłki nożnej dziękuje Wam za to, że senor Pele pamiętał o ludziach, którzy byli maltretowani” – napisał Carlos na swoim portalu społecznościowym.

Przy pomniku Pelego w Santosie ludzie składają kwiaty
Przy pomniku Pelego w Santosie ludzie składają kwiaty AFP/EASTNEWS

Brazylijski piłkarz AC Milan i AS Roma, czterokrotny uczestnik mundiali i dwukrotny mistrz świata z „Canarinhos” 1994 i 2002, Cafu:

„Dzisiaj straciłem brata. Jako chrześcijanin katolik wiem, że kiedy człowiek umiera, rodzi się do życia wiecznego. Będziemy mieli całą wieczność, aby być z Bogiem. Po prostu opuścił świat, który ma koniec i udał się do świata, który nie ma końca. Żegnaj Pele”.

Były brazylijski piłkarz Barcelony, mistrz świata 2002, Rivaldo:

„Dziękuję Bogu, że Pele jest Brazylijczykiem. Nasz futbol jest znany i szanowany na całym świecie za wszystko, co zrobił na boisku i nigdy nie zostanie zapomniany. Jestem dumny, że grałem w dwóch mistrzostwach świata z numerem 10, który uświęcił. Królu Pele, Twoje dziedzictwo jest wieczne. Niech Bóg błogosławi i pociesza serca rodziny. Spoczywaj w pokoju, królu Pele”.

Brazylijski napastnik Rodrygo zareagował na śmierć Pelego:

„Co za smutek! 29 grudnia od dziś zawsze będzie smutną datą. Dorastaliśmy w Santosie, słuchając, jak ludzie mówią o Tobie każdego dnia i o tym, jak dobrze grałeś, i dziękuję Bogu, że miałem okazję poznać Cię osobiście” – napisał Rodrygo na Twitterze.

Brazylijski pomocnik Fred:

„Więcej niż legenda futbolu. Po prostu największy sportowiec wszechczasów, wzorzec dla wszystkich pokoleń. Niech Cię Bóg błogosławi, królu!”.

Mistrz świata z 2002 roku z reprezentacją Brazylii, Gilberto Silva:

„Spoczywaj w pokoju, królu! Twoja historia nigdy nie zostanie zapomniana! Niech Bóg pocieszy serca całej rodziny”.

Marta, 36-letnia piłkarka, sześciokrotnie wybrana Piłkarką Roku FIFA, dwukrotna wicemistrzyni olimpijska i wicemistrzyni świata z reprezentacją Brazylii:

– Mój królu, nasz królu. Bardzo dziękuję. Pokazaliście to, co najlepsze, sztuką i umiejętnościami, nauczyliście świat wyjątkowej siły na skalę światową, przyciągając ludzi do naszego ulubionego sportu. Będziemy błogosławieni Waszymi stopami i Waszą sztuką. Kocham cię królu! Spoczywaj w pokoju – zacytowało Martę „O Globo”.

Piłkarze Olympique Marsylia i Toulouse przed czwartkowym meczem 16. kolejki Ligue 1 uczcili pamięć Pelego minutą oklasków.

Mecze 15. kolejki LaLiga rozpoczną się minutą ciszy ku pamięci legendarnego Brazylijczyka, o czym poinformowało tym biuro prasowe ligi hiszpańskiej.

Real Madryt wydał oświadczenie w sprawie śmierci Pelego:

„Klub piłkarski Real Madryt, jego prezes i zarząd głęboko opłakują odejście legendy światowego futbolu, Edsona Arantesa do Nascimento, Pele, jednego z największych piłkarzy wszechczasów. Real Madryt pragnie złożyć kondolencje jego rodzinie, bliskim, klubom, Konfederacji Brazylijskiej i wszystkim fanom piłki nożnej w Brazylii i na całym świecie. Legenda Pele na zawsze pozostanie w pamięci wszystkich, którzy kochają ten sport, a jego dziedzictwo czyni go jednym z największych mitów w światowym futbolu. Jako członek reprezentacji Brazylii Pele był trzykrotnym mistrzem świata w 1958, 1962 i 1970 roku. Z Santosem, klubem, w którym grał przez prawie dwie dekady, zdobył dwa Copa Libertadores i dwa Puchary Interkontynentalne. W całej karierze sportowej strzelił łącznie 1282 gole i 113 razy wystąpił w reprezentacji Brazylii. Pele zmarł dzisiaj, 29 grudnia, w wieku 82 lat. Spoczywaj w pokoju” – napisano na oficjalnej stronie internetowej „Los Blancos”.

Na niebie pojawiła się nowa gwiazda

Włoski trener Realu Madryt, Carlo Ancelotti pożegnał Pelego krótkim:

„R.I.P. King”.

Strona główna hiszpańskiego dziennika „Marca”
Strona główna hiszpańskiego dziennika „Marca”
marca.com

Goleador FC Barcelony i kapitan reprezentacji Polski, Robert Lewandowski starał się pójść w oryginalność:

„Spoczywaj w pokoju mistrzu. Na niebie pojawiła się nowa gwiazda, a piłkarski świat stracił bohatera” – zatweetował „Lewy”.

Trener Barcelony, Xavi Hernandez dodał również coś od siebie:

– Pele stał się symbolem całego pokolenia. Każdy chciał być taki jak on. On jest legendą. Składam kondolencje jego rodzinie. Jego słowa o mnie były trochę przesadzone. Zawsze był dla mnie miły, kiedy się poznaliśmy – zacytwał Xaviego „El Mundo Deportivo”.

Były piłkarz reprezentacji Anglii, obecnie ekspert telewizyjny, Gary Lineker, skomentował najsmutniejszą wiadomość mijającego roku:

„Pele nie żyje. Najbardziej boski ze wszystkich piłkarzy i najbardziej radosny z mężczyzn. Demonstrował grę, do której zbliżyli się tylko nieliczni. Pele trzykrotnie podniósł najbardziej pożądane złote trofeum w pięknej żółtej koszulce. Mimo, że nas opuścił, zawsze będzie miał piłkarską nieśmiertelność. Spoczywaj w pokoju" – napisał Lineker.

Strona gowna brytyjskiego wydania „The Mirror”
Strona gowna brytyjskiego wydania „The Mirror” mirror.co.uk

Były angielski obrońca Manchesteru United, Rio Ferdinand:

„Legenda, która była najlepsza wśród legend… Dla każdego zawsze znajdował czas! Miałem przyjemność z nim zagrać (mecz charytatywny – przyp. red.) i przeprowadzić z nim wywiad. Gracz, osoba, ikona” – skomentował Fedrinand.

Minuta braw ku pamięci Pelego przed meczami Premier League

Angielska Premier League ogłosiła, że ​​wszystkie mecze od 30 grudnia 2022 roku do 1 stycznia 2023 roku rozpoczną się minutą braw, mających uczcić zmarłego Brazylijczyka i legendy Santosu:

„Przed gwizdkiem rozpoczynającym każdy z meczów, które odbędą się w ten weekend, na stadionach Premier League zostanie uczczona minutą braw ku pamięci Pelego. Wszyscy zawodnicy i uczestnicy meczu wejdą na boisko w czarnych opaskach żałobnych.

Łuk nad stadionem Wembley w Londynie podświetlono w barwach flagi brazylijskiej, jako hołd dla Pelego
Łuk nad stadionem Wembley w Londynie podświetlono w barwach flagi brazylijskiej, jako hołd dla Pelego AP/EASTNEWS

Manchester United wydał oświadczenie po śmierci najwybitniejszego piłkarza w historii:

„Spoczywaj w pokoju, Pele. Dziękujemy za radość, którą przyniosłeś fanom piłki nożnej na całym świecie”.

Obrońca Manchesteru United i reprezentacji Anglii, Harry Maguire, wykorzystał media społecznościowe, aby oddać hołd legendarnemu brazylijskiemu piłkarzow:

„Spoczywaj w pokoju Pele. Jeden z największych w historii. Co za wzór do naśladowania na boisku i poza nim! Zwycięzca trzech mistrzostw świata, niesamowite” – zatweetował Maguire.

Również Manchester City nie omieszkał złożyć kondolencji:

„Nasz klub jest zasmucony wiadomością o odejściu brazylijskiej legendy Pele, jednego z największych graczy wszechczasów, który tak bardzo przyczynił się do wspaniałej gry. Niech spoczywa w pokoju”.

Do słów ubolewania „Mieszczan” dołączył ich trener, Josep Guardiola:

– Z całego Manchesteru City chciałbym złożyć szczere kondolencje rodzinie i przyjaciołom Pelego… Myślę, że Neymar dobrze o tym mówił. Przed Pele numer dziesięć był tylko liczbą, a po nim stał się czymś wyjątkowym… To, co zrobił dla piłki nożnej, pozostanie z nami na zawsze – przytoczył wypowiedź Pepa serwis prasowy Manchesteru City.

Były trener AC Milan, Realu Madryt i Juventusu Turyn oraz reprezentacji Anglii i Rosji, Fabio Capello wspomniał Pelego:

– To bardzo smutne, cały świat jest dziś w żałobie. Pele był niesamowitym graczem, jednym z najlepszych w historii. Moje kondolencje dla jego rodziny i całej Brazylii. Dziś jeden z najgorszych dni w historii futbolu. Pamiętam, jak grałem przeciwko niemu – Pele zawsze był dobry, jeden z najlepszych przeciwników w moim życiu – zacytował Capello RBC-Sport.

Popularny hollywoodzki aktor Sylvester Stallone złożył kondolencje z powodu śmierci swojego znajomego, z którym zagrał w filmie fabularnym „Ucieczka do zwycięstwa” z 1981 roku, w którym grały jeszcze inne gwiazdy futbolu, między innymi Polak kazimierz Deyna.

„Pele jest super! Spoczywaj w pokoju! Był dobrym człowiekiem” – napisał Stallone, dodając do wiadomości kilka zdjęć z „Królem Futbolu”.

Pele i Sylvester Stallone
Pele i Sylvester Stallone @officialslystallone/Instagram
Drużyna gwiazd z filmu „Escape to Victory” (Ucieczka do zwycięstwa). Sylvester Stalone czwarty od lewej w górnym rzędzie. Pele czwarty od lewej w dolnym
Drużyna gwiazd z filmu „Escape to Victory” (Ucieczka do zwycięstwa). Sylvester Stalone czwarty od lewej w górnym rzędzie. Pele czwarty od lewej w dolnym rzędzie. Kazimierz Dayna trzeci od prawej w górnym rzędzie Paramount Pictures

FC Heaven z Maradoną i Pele będzie niepokonany

Pomocnik Basaksehiru Stambuł, mistrz świata 2014 z reprezentacją Niemiec, Mesut Özil:

„Spoczywaj w pokoju, jedna z największych legend futbolu. Twoje dziedzictwo będzie żyło wiecznie. Jestem przekonany, że FC Heaven z Maradoną i Pele będzie niepokonany”.

Były napastnik Realu Madryt, FC Barcelony, Interu Mediolan i Chelsea Londyn i „Nieposkromionych Lwów”, a obecnie prezes Kameruńskiej Federacji Piłkarskiej, Samuel Eto'o:

„Dzisiaj żegnamy najlepszych na świecie. Spoczywaj w pokoju Pele, miliony fanów będą za tobą tęsknić. Legendo”.

Hiszpańskie wydanie „AS” umieściło na stronie głównej zdjęcie nóg Pelego, wykonane przez Annie Leibovitz
Hiszpańskie wydanie „AS” umieściło na stronie głównej zdjęcie nóg Pelego, wykonane przez Annie Leibovitz as.es

Norweski napastnik Manchesteru City, Erling Haaland:

„Wszystko, co widzicie w występie jakiegokolwiek innego gracza, Pele zrobił to pierwszy. Spoczywaj w pokoju” – zauważył Haaland.

Chorwacki pomocnik Realu Madryt, Luka Modrić:

„Król. Jeden z najlepszych w historii. Zawsze będziesz legendą”.

Walijski napastnik Los Angeles FC, a wcześniej Realu Madryt i Tottenhamu Hotspur, Gareth Bale:

„Pele jest gigantem i powodem, dla którego tak wielu z nas kocha piłkę nożną. Spoczywaj w pokoju, legendo” – napisał Bale na Twitterze.

Trener AS Romy, Jose Mourinho opowiedział, jak w 2005 roku odebrał nagrodę dla Trenera Roku z rąk Pelego:

„W 2005 roku otrzymałem nagrodę BBC prosto z rąk króla i do dziś jest to jedno z najważniejszych wydarzeń, z których jestem dumny. Byłem bardzo szczęśliwy widząc go w Manchesterze, gdzie odbyliśmy takie miłe pogawędki i miło spędziliśmy czas, a jeszcze bardziej na imprezie Hublota, gdzie mieliśmy naprawdę niezły ubaw. Spoczywaj w pokoju królu Pele i pomyśl o swoich bliskich. Jestem bardzo smutny” – napisał Mourinho.

Jose Mourinho i Pele
Jose Mourinho i Pele @josemourinho/Instagram

Zawsze był radosny i miał w sobie coś wyjątkowego

Były niekwestionowany mistrz świata wagi ciężkiej i Hall of Fame, Mike Tyson:

„Miałem 21 lat. Żyłem marzeniem spotkania jednego z największych. Był ciepłym i życzliwym człowiekiem, który nie miał nic złego do powiedzenia na nikogo. Spoczywaj w pokoju” – napisał Tyson.

pele i Mike Tyson
pele i Mike Tyson @miketyson/Instagram

22-krotny mistrz Wielkiego Szlema, były numer jeden na świecie, hiszpański tenisista Rafael Nadal:

„Dzisiaj światowy sport ponownie się łączy. Smutny dzień dla świata futbolu, smutny dzień dla świata sportu. Jego spuścizna zawsze będzie z nami. Nie widziałem, jak gra, miałem pecha, ale zawsze mówiono mi, że jest królem futbolu. Spoczywaj w pokoju, królu!” – pożegnał Pelego Nadal.

Amerykańska legenda tenisa, 12-krotna zwyciężczyni turnieju wielkoszlemowego, Billie Jean King:

„Człowiek, który zdobył rekordowe trzy mistrzostwa świata i był prawdziwym ambasadorem wspaniałej gry, nie żyje. Większość sportów to rozrywka dla fanów, ale to atletyzm i umiejętności Pelego przyniosły mu światową sławę. Miałam zaszczyt spędzić z nim czas. Zawsze był radosny i miał w sobie coś wyjątkowego. Spoczywaj w pokoju” – zatweetowała King.

Były kierowca Formuły 1, Brazylijczyk Rubens Barrichello:

„Spoczywaj w pokoju, mój królu Pele… Zawsze miły i z uśmiechem na twarzy. Dziękuję za wszystko” – napisał Rubens Barrichello na swoim koncie w portalu społecznościowym.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, Joe Biden na portalu społecznościowym oddał hołd pamięci legendarnemu zawodnikowi:

„Dla sportu, który łączy świat jak żaden inny, podróż Pelego od skromnych początków do legendy piłki nożnej jest historią tego, co jest możliwe. Dzisiaj Jill i ja myślimy o jego rodzinie i wszystkich, którzy go kochali” – napisał prezydent USA na Twitterze.

Dawny prezydent USA, Bill Clinton:

„Pele był nie tylko legendą futbolu, ale także humanitarną i światową ikoną. Wykorzystał swoją sławę, aby wzmocnić pozycję pozbawionych praw dzieci i zainspirować pokolenia na całym świecie. Dziękujemy mu za jego życie i dziedzictwo”.

Bill Clinton gra w piłkę z Pele
Bill Clinton gra w piłkę z Pele @BillClinton/Twitter

Sekretarz stanu USA, Anthony Blinken:

„Pele był prawdziwą legendą, nie było nikogo takiego jak on. Ale wykraczał także poza grę i inspirował pokolenia na boisku i poza nim. Moje kondolencje dla jego rodziny, przyjaciół i rodaków, a także fanów piłki nożnej na całym świecie” – napisał Blinken.

Ośmiokrotny mistrz olimpijski w sprincie, Jamajczyk Usain Bolt:

„Legenda sportu. Spoczywaj w pokoju królu Pele” – napisał Bolt na Twitterze.

Eksprezydent USA, Barack Obama:

„Pele był jednym z najlepszych graczy, którzy kiedykolwiek grali w tę piękną grę. A jako jeden z najbardziej rozpoznawalnych sportowców na świecie wiedział, że sport ma moc łączenia ludzi. Nasze myśli są z jego rodziną i wszystkimi, którzy go kochali i podziwiali”.

Barack Obama odbiera pamiątkową koszulkę z dedykacją Pelego
Barack Obama odbiera pamiątkową koszulkę z dedykacją Pelego @BarackObama/Twitter

Nawet NASA (Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej USA) zareagowała na śmierć Pelego:

„Jesteśmy świadkami odejścia legendarnego Pelego, przez wielu znanego jako króla „pięknej gry”. Ten obraz galaktyki spiralnej w gwiazdozbiorze Rzeźbiarza przedstawia kolory Brazylii” – poinformowała NASA.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tak świat żegna się z Pele i oddaje hołd Królowi Futbolu. Brak słów, które mogłyby wyrazić jego wielkość - Sportowy24

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska