Owa inauguracja związana była jednak nie z rozgrywkami ligowymi, a z pucharowymi. Na ostatni weekend lutego zaplanowano bowiem ćwierćfinały wojewódzkiego i terytorialnego Pucharu Polski.
Teraz wystartuje już walka o punkty i to nie tylko w 3 i 4 lidze, ale i w „okręgówce”, a także w klasie A. Po kolejnym tygodniu do zmagań przystąpią także ekipy z najniższego poziomu rozgrywek.
I to oni - jako cały szczebel - również najszybciej zakończą rywalizację, a stanie się to 30 maja. Szybciej jednak koniec osiągną piłkarze rywalizujący w obu strefach spadkowych klasy okręgowej, albowiem ostatni finisz tego etapu przewidziano już na 15 maja. Czemu jednak się dziwić skoro zespoły tam zgrupowane czeka zaledwie po 11 gier. Drużyny z grupy mistrzowskiej ostatni akcent walki o punkty zaliczą natomiast 5 czerwca.
Ogólnie piłkarska wiosna na naszych boiskach ma trwać aż cztery miesiące. Na 26 czerwca zaplanowano bowiem ostatnią (42!) kolejkę 4 ligi. Tydzień wcześniej skończą zespoły z wyższego poziomu oraz z klasy A.
Warto zauważyć, że długo nie będzie meczów w środy, ale jak już się zaczną to nieco ich „wpadnie”. 3 i 4 ligi grać będą bowiem 5 i 26 maja oraz 2 czerwca, a niższy z tych dwóch szczebli zagra także dwa tygodnie po tym ostatnim terminie.
