Tak zarabia władza w Krapkowicach

fot. archiwum
fot. archiwum
Największą pensję, ze wszystkich samorządowców w powicie ma burmistrz Krapkowic Piotr Solloch. Najmniejszą wypłatę dostaje natomiast Bernard Kubata - wójt gminy Walce.

Mimo złej sytuacji gospodarczej i rosnącego bezrobocia na rynku pracy, krapkowickim włodarzom wcale źle się nie powodzi. Wręcz przeciwnie. Połowa samorządowców, porównując rok do roku, może cieszyć się podwyżką.

Najlepiej zarabiającym burmistrzem jest Piotr Solloch, który rządzi Krapkowicami. Na jego pensję każdego miesiąca gmina musi odłożyć z budżetu 12 310 zł.

Powodów do narzekania spośród samorządowców nie powinien mieć także Dieter Przewdzing, burmistrz Zdzieszowic. Obecnie zarabia 10935 zł, czyli o 952 zł więcej niż przed rokiem. Podwyżkę zawdzięcza hojności radnym, którzy przyznali mu ją jednogłośnie.

Podobnie łaskawi byli radni dla burmistrza Gogolina. Pensja Joachima Wojtali w ciągu roku wzrosła aż o 1010 zł.

Pełny przegląd portfeli władzy wraz z analizą i komentarzami w czwartek w tygodniku strzelecko-krapkowickim, który jest bezpłatnym dodatkiem do Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska