Talent Roku NTO 2018: Adrianna Mrówka z Champion Opole

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Adrianna Mrówka (z prawej) razem ze swoją trener Aleksandrą Bukową spędzają mnóstwo godzin na doskonaleniu techniki.
Adrianna Mrówka (z prawej) razem ze swoją trener Aleksandrą Bukową spędzają mnóstwo godzin na doskonaleniu techniki. Materiały klubu
Kapituła oficjalnie wskazała nominowanych do nagród Sportowca, Trenera oraz Talentu Roku 2018 na Opolszczyźnie. Jednym z kandydatów do sięgnięcia po tą trzecią nagrodę jest Adrianna Mrówka z Klubu Champion Opole.

Warto odnotować, że o ile w dwóch pozostałych kategoriach mamy po sześciu kandydatów, o tyle w tej pozostała ścisła finałowa dwójka. Marka Muchę, oszczepnika AZS-u Politechniki Opolskiej, już opisywaliśmy, teraz nadszedł czas na jedną z naszych największych nadziei w tradycyjnych sportach walki.

Tym bardziej, że zawodniczka już reprezentuję Polskę na różnego rodzaju prestiżowych zawodach, i to z niemałymi sukcesami. Ten największy to brązowy medal na Mistrzostwach Europy Młodzieżowców Karate Kyokushin, wywalczony pod koniec listopada 2018 roku.

- W tej kategorii wiekowej to zresztą mój największy sukces - nie kryje sama zainteresowana, która w Budapeszcie wystartowała w konkurencji kumite do 50 kg i pokazała imponującą technikę. A mogłoby być jeszcze lepiej, jednak awans do finału przegrała dopiero po dogrywce.

Szacunek za to osiągnięcie należy jej się tym większy, iż w dość krótkim czasie przed zmaganiami na Węgrzech zmieniła kategorię na lżejszą o 5 kg, co też wymaga poświęcenia, nie tylko fizycznego.

- To ogromny wysiłek na wielu płaszczyznach - przyznaje jej trenerka klubowa Aleksandra Bukowa. - Ona sama jednak doszła do tego swoją ciężką pracą. Zresztą drugiej tak pracowitej zawodniczki to ze świecą szukać. Śmiejemy się, że jest „pracowita jak mrówka” - dodaje skądinąd również świetna zawodniczka, choć specjalizująca się przede wszystkim w kata.

- Ada ma ogromną „samoświadomość”. Nie dość, że trenuje z nami, to jeszcze poświęca swój prywatny czas, do tego choćby w ramach zejścia do lżejszej kategorii znalazła sobie dietetyka i cały czas sama z siebie stosuje się do wszelkich wytycznych - zachwala swoją podopieczną.

Co ciekawe Mrówka w eliminacjach do tych wspomnianych zmagań startowała jeszcze w kategorii do 55 kg i tam też zajęła trzecie miejsce, podobnie jak na zawodach klasyfikacyjnych w makroregionie południowym. Grupę wagową zdecydowała się zmienić już przed samą największą imprezą ubiegłego roku. Zaryzykowała, ale zaprezentowała się przecież znakomicie.

- Te dwa starty, po brązowym medalu mistrzostw Europy, uważam zresztą za moje najlepsze występy w zeszłym roku - zauważa nasza kandydatka, co potwierdza tylko, iż umie „wstrzelić się” z formą w odpowiednim czasie.

Ma oczywiście także pokaźny dorobek na polskich matach. We wcześniejszych latach zdobywała choćby wicemistrzostwo Polski i brązowy medal w młodszych kategoriach wiekowych. Wtedy jednak reprezentowała klub z odległych o blisko pół tysiąca kilometrów Bartoszyc.

Do Opola natomiast przyjechała studiować Fizjoterapię na Politechnice Opolskiej i trenować w Opolskim Klubie Karate Kyokushin. Potem jednak przeniosła się do Championa, którego prowadzi jedną z sekcji w Dobrzeniu, gdzie teraz mieszka.

- I to wszystko przy założeniu, że jest wciąż bardzo młoda, wciąż studiuje, a tu przecież dochodzi jeszcze praca z dziećmi w prowadzeniu naszej sekcji, a przy tym musi dojeżdżać do Opola - wylicza Bukowa. - Tak jak mówiłam: jest bardzo pracowita.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska