Tania i dobra

Podwyżka nie jest jednak drastyczna, a dla niektórych odbiorców nowy cennik okaże się nawet korzystny. Najwięcej powodów do radości mają szefowie zakładów przemysłowych oraz firm usługowych i sklepów, którzy będą teraz płacić mniej. Zamiast trzech stawek za wodę (osobnych dla odbiorców indywidualnych, zakładów usługowych i handlowych oraz firm przemysłowych) obowiązywać będzie teraz jedna - uśredniona.
Wprowadzenie jednej stawki wynikło z zarządzenia ministra finansów - wyjaśnia Zygmunt Dulemba, kierownik Gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Strzeleczkach. - Trzeba było ją trochę podnieść, aby zrekompensować zmniejszone zyski, ale i tak nasza gmina będzie miała jedną z najniższych cen za wodę w województwie.
Utrzymanie niskich cen za wodę stało się możliwe, gdyż radni zwolnili z podatku od nieruchomości (2 proc.) urządzenia służące do produkcji i przesyłu wody. Atrakcyjna cena wody w Strzeleczkach idzie w parze z jej dobrą jakością. Wójt Bronisław Kurpiela pochwalił się, że niemal wszystkie miejscowości (poza Wawrzyńcowicami) korzystają z jednej studni w Nowym Budzie, która spełnia normy unijne: wody nie trzeba uzdatniać ani mineralizować. Na jakość wody poskarżył się jednak obecny na sesji sołtys Wawrzyńcowic. Ta wieś korzysta z wodociągu gminy Głogówek.
Sprawdzimy, czy woda spełnia normy jakości, jeśli nie, nie będziemy płacić - obiecał wójt Kurpiela.
Prawo zezwala na wprowadzanie zmiany cen za wodę i odbiór ścieków tylko raz w roku, a zatem mieszkańcy Strzeleczek nie muszą się bać podwyżki do 2004 roku.