Co z tego, że na przykład mamy sto ofert pracy dla lakierników w Norwegii, skoro potencjalni pracownicy muszą mieć udokumentowaną umiejętność obsługi jakiegoś konkretnego specjalistycznego urządzenia. Zatem z takiej oferty skorzystają co najwyżej dwie lub trzy osoby - przyznaje Kordian Kolbiarz, szef Powiatowego Urzędu Pracy, który w piątek był gospodarzem Perspektyw, czyli VI już targów pracy i edukacji.
Zobacz: Seks poprawia jakość naszej pracy
Poza ofertą dla bezrobotnych, na targach było też trochę propozycji dla młodzieży. Zwłaszcza przyszłych absolwentów szkół średnich, studiów wyższych i tegorocznych maturzystów.
- Cieszę się, bo znalazłam tutaj to, na czym mi zależało - pełną ofertę Wyższej Szkoły Bankowej z Wrocławia - mówi Dominika Kastelik, tegoroczna maturzystka. - Dla młodzieży jest też sporo ofert pracy za granicą, no i cały wachlarz możliwości dalszej edukacji. Na pewno każdy z nas znajdzie tu coś dla siebie.
O ile oferta edukacyjna była dość bogata, to pracy jednak jak na lekarstwo.
- Kilkaset ofert, a tych z naszego terenu może kilkadziesiąt - mówi Kolbiarz. - Niestety, to efekty kryzysu gospodarczego - twierdzi.
Tłumy na targach były jednak spore. Szef nyskiego pośredniaka śmie przypuszczać, że tylu zainteresowanych pracą nie widział przez pięć ostatnich lat.
Zobacz: Kluczbork. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie chce wspierać osoby niepełnosprawne w szukaniu pracy
- Ale nie mamy się z czego cieszyć, bo to tylko obraz naszego regionu, który dość mocno dotknięty jest problemem bezrobocia - przyznaje. - Inna sprawa, że na takie imprezy przychodzą tylko ci, którym na znalezieniu zatrudnienia naprawdę zależy - dodaje. - Bo gdyby przyszli tutaj wszyscy bezrobotni, pewnie byśmy się nie pomieścili...
Opinia
Sebastian Krajewski, doradca Eures z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu: - Mało osób pyta o pracę w Czechach, a tam, mimo kryzysu, wciąż jest sporo ofert. W Jeseniku na przykład szukają lekarzy i pielęgniarek, w Bruntalu i Opavie zatrudnienie mogą znaleźć praktycznie przedstawiciele każdej branży.
Fakt, że sporą przeszkodą dla wykwalifikowanych pracowników może być nieznajomość języka czeskiego, ale w przypadku kucharzy, szwaczek, spawaczy, mechaników i kelnerów bariera językowa nie jest aż takim problemem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?